Cześć,

Obecnie mieszkam na Przymorzu, mam 10 letnie dziecko, i coraz częściej zastanawiam się nad zakupem mieszkania w Południowych dzielnicach.
Mieszkanie na Przymorzu oczywiście nei w tych super drogich osiedlach, to na początek, parking, tu rodzi się problem, bo ogólnie miejsc jest mało żeby nie powiedzieć wcale a w Wakacje dochodzi masa turystów i jak wiadomo o 17 jest dramat.
Blok stary, mieszkanie nieustawne, bo budownictwo z lat 60 to osobna kuchnia, osobne WC i na 53 metrach masz 2 pokoje a nie 3. Do tego ściany półokrągłe. Cena tu rodzi się problem bo zaczyna się od 800 tyś.
Coraz częściej zastanawiam się nad południowymi dzielnicami, wiem, że dojazd jest cięzki ale za cenę 800 tyś mogę mieć już coś fajnego.
Stąd pytanie jak żyje się w południowych dzielnicach? Jak na Osowej? Czasem myślę, że Banino też nie jest złe bo w tej cenie mogę mieć bliźniaka w stanie deweloperskim, a jednak ogródek ma swoją wartość.
Jestem osobą przyjezdną z innego dużego miasta w Polsce jeśli to ma jakieś znaczenie, nie wiem czy Trójmiasto będzie tym miejscem już na zawsze ale wynajem powoli staje się męczący.
image