To ciekawe, bo z klasy mojej córki uciekły 4 osoby do innych szkół. Społecznych, prywatnych. I bardzo dobrze. Skończyło się dokuczanie, wyśmiewanie alienowanie. A w szkole tylko pogadanki i nic się...
rozwiń
To ciekawe, bo z klasy mojej córki uciekły 4 osoby do innych szkół. Społecznych, prywatnych. I bardzo dobrze. Skończyło się dokuczanie, wyśmiewanie alienowanie. A w szkole tylko pogadanki i nic się tedy nie zmieniło. Teraz jest nowa Pani dyrektor. Ją cenię jako osobę i nauczycielkę.
zobacz wątek