Widok
Czy wypada zamawiać prywatne paczki na firmowy adres?
Opinie do artykułu: Czy wypada zamawiać prywatne paczki na firmowy adres?.
Podobno coraz częściej robimy zakupy przez internet. Niestety, rozwój handlu w sieci nie idzie w parze z rozwojem oferty firm kurierskich. Zdarza się, że z racji mało korzystnych godzin rozwożenia paczek, klienci robiąc zakupy przez internet podają adres firmy, w której pracują. Czy to wypada, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kiedy ruch samych przesyłek służbowych już bywa wzmożony?
Jak z tym zjawiskiem radzą sobie trójmiejskie firmy? W niektórych wprowadzono zakaz zamawiania ...
Podobno coraz częściej robimy zakupy przez internet. Niestety, rozwój handlu w sieci nie idzie w parze z rozwojem oferty firm kurierskich. Zdarza się, że z racji mało korzystnych godzin rozwożenia paczek, klienci robiąc zakupy przez internet podają adres firmy, w której pracują. Czy to wypada, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kiedy ruch samych przesyłek służbowych już bywa wzmożony?
Jak z tym zjawiskiem radzą sobie trójmiejskie firmy? W niektórych wprowadzono zakaz zamawiania ...
skąd pomysł mieszania w sprawę sekretariatów?
paczkę od kuriera odbiera bezpośrednio pracownik a nie sekretariat, jeśli ze względu na charakter pracy pracownik nie ma takiej możliwości to nie powinien zamawiać paczki do firmy i tyle w temacie. Nie rozumiem co to za wymysły w tym artykule i tworzenie różnych teorii,
ależ bzdury
Znam jedną firmę, w której kurier nie dzwoni nawet do pracowników, tylko dostarcza paczkę do sekretariatu a tam pani wkłada paczkę do pokoju na zapleczu i wysyła pracownikowi mejla.
Poza tym przypadkiem - nigdy nie słyszałam, żeby ktoś zamawiał paczkę inaczej niż kurierem, a w tym przypadku kurier dzwoni, pracownik wychodzi na chwilę i odbiera paczkę, a wszystko trwa krócej niż przerwa na papierosa.
Poza tym przypadkiem - nigdy nie słyszałam, żeby ktoś zamawiał paczkę inaczej niż kurierem, a w tym przypadku kurier dzwoni, pracownik wychodzi na chwilę i odbiera paczkę, a wszystko trwa krócej niż przerwa na papierosa.
Pracuję w recepcji dużego biurowca i jest spory problem z prywatnymi przesyłkami.
Ludzie zamawiają paczki na adres biurowca podając tylko swoje dane. Ciężko jest im podać choćby piętro a podanie nazwy firmy w której pracują to już wielki wysiłek. Wydaje im się , że ja znam wszystkich (kilkaset osób) w budynku po nazwisku.
Mam swoje obowiązki. Cztery monitory , 72 kamery do ogarnięcia plus obsługa dwupoziomowego parkingu i oczywiście telefony i petenci recepcji.
Codzienne wizyty kilkunastu kurierów ze stosami paczek i pytaniami gdzie pracuje ten pan, ta pani, mogą rozwalić każdy poukładany system. Oczywiście większość adresatów nie raczy odbierać telefonów od kurierów i z recepcji. Ciągłe prośby kurierów o możliwość pozostawienia paczki też wkurzają. Miałem już kartony zalegające po kilka tygodni. O pretensjach ludzi, że przecież mogłem odebrać paczkę nie wspomnę.
Ludzie zamawiają paczki na adres biurowca podając tylko swoje dane. Ciężko jest im podać choćby piętro a podanie nazwy firmy w której pracują to już wielki wysiłek. Wydaje im się , że ja znam wszystkich (kilkaset osób) w budynku po nazwisku.
Mam swoje obowiązki. Cztery monitory , 72 kamery do ogarnięcia plus obsługa dwupoziomowego parkingu i oczywiście telefony i petenci recepcji.
Codzienne wizyty kilkunastu kurierów ze stosami paczek i pytaniami gdzie pracuje ten pan, ta pani, mogą rozwalić każdy poukładany system. Oczywiście większość adresatów nie raczy odbierać telefonów od kurierów i z recepcji. Ciągłe prośby kurierów o możliwość pozostawienia paczki też wkurzają. Miałem już kartony zalegające po kilka tygodni. O pretensjach ludzi, że przecież mogłem odebrać paczkę nie wspomnę.
200
Ciekawe dla kogo będzie pracowała sekretarka odbierająca przesyłki np dla pracowników firmy, w której pracuje 200 osób. Niech sobie odbierze paczkę dla jednej osoby z poinformowaniem jej. To zajmie może 1-2 min. Teraz pomnóż to przez ilość osób, które danego dnia coś zamówią... No i ocena czy paczka nie uszkodzona itd. Masakra. Moim zdaniem paczkomaty to przyszłość. Jeśli kurierzy nie dostosowują się do godzin wieczornych to Inpost naturalnie ich wygryzie.
80
A ja pracuję w firmie 80 osobowej i widzę, że sekretariat ma już dość pracy przy tej ilości osób. Więc oszczędź sobie komentarza o beretach. Sporadycznie zamawia ten, co kasy nie ma. U nas w firmie są osoby, co codziennie coś odbierają. Nie mierz ludzi i innych firm swoją miarą.
Zastanów się, czy sama chciałabyś odbierać codziennie za kogoś paczki, nie mając wystarczająco czasu na własną pracę.
Przy okazji... Trzy paczki w miesiącu na 200 osób. Wychodzi na to, że jedna osoba zamawia coś raz na kilka lat? Gdzie ty pracujesz?
Zastanów się, czy sama chciałabyś odbierać codziennie za kogoś paczki, nie mając wystarczająco czasu na własną pracę.
Przy okazji... Trzy paczki w miesiącu na 200 osób. Wychodzi na to, że jedna osoba zamawia coś raz na kilka lat? Gdzie ty pracujesz?
pod warunkiem że kurier będzie tak miły, że będzie dzwonił i wyczekiwał każdego klienta z osobna.
W praktyce jest tak że do biurowca podjeżdża kurier, ma 30 paczek na dany adres firmy, zostawia je osobie odpowiedzialnej za logistykę jednym podpisem potwierdza odbiór i co?
Logistyka otwiera paczki, wpisuje rzeczy do ewidencji, a nagle się okazuje że część paczek które nadeszły na adres firmy to jakieś prywatne przesyłki pracowników
W praktyce jest tak że do biurowca podjeżdża kurier, ma 30 paczek na dany adres firmy, zostawia je osobie odpowiedzialnej za logistykę jednym podpisem potwierdza odbiór i co?
Logistyka otwiera paczki, wpisuje rzeczy do ewidencji, a nagle się okazuje że część paczek które nadeszły na adres firmy to jakieś prywatne przesyłki pracowników
oczywiście!
Zamówiłem pakę dla odchodzącej emerytki z naszej firmy i kurier - choć są wartownicy - wjechał na teren i podjechał pod budynek wskazany w adresie wraz z nrem pokoju. Łatwo i wygodnie, bo paka była nie tyle dla mnie, co dla odchodzącej koleżanki na emeryturę. Także taksówki wjeżdżają bez problemu - rozległa firma.
Robota nie gęś, ona się nie wytopi. A mnie denerwuje to ciągłe szczękanie szklanek w kantorze, i to ciągłe syczenie gazu!
-...Pani prezesie, przychodzimy tak wcześnie, jesteśmy bez śniadania.
Oni gotują herbatę na gazie. A kto płaci za gaz? Ja! A gdzie tu jest sens? Od dzisiaj panowie będą płacili. (...) I ja to robię dla panów dobra - oni się teraz wstydzą pić herbatę. Bo ich gryzie sumnienie, że to na moim gazie. A jak każdy zapłaci, to będzie śmiały! Będzie mógł patrzeć do mnie prosto w oczy! I to jest bardzo moralne, panie Stein. Bardzo!"
-...Pani prezesie, przychodzimy tak wcześnie, jesteśmy bez śniadania.
Oni gotują herbatę na gazie. A kto płaci za gaz? Ja! A gdzie tu jest sens? Od dzisiaj panowie będą płacili. (...) I ja to robię dla panów dobra - oni się teraz wstydzą pić herbatę. Bo ich gryzie sumnienie, że to na moim gazie. A jak każdy zapłaci, to będzie śmiały! Będzie mógł patrzeć do mnie prosto w oczy! I to jest bardzo moralne, panie Stein. Bardzo!"
wszystko jest kwestią dogadania się
bardzo często jest to najbardziej rozsądne miejsce, gdyż z jakiegoś powodu kurierzy są niezwykle zszokowani, że o godz. 12:30 w mieszkaniu nikogo nie ma ;) A w pracy akurat jesteśmy - ot zaskoczenie ;) Dlatego jeśli szefostwo się zgadza, to to jest super pomysł. U mnie w firmie można to robić, ale recepcja pobiera chyba 1 albo 2 zł za tę przysługę. Ja osobiście nie korzystam, bo kurierzy zostawiają mi paczki w ochronie-recepcji
Cóż...
Zgodnie z kodeksem pracy, na każdą przepracowaną godzinę (poza ostatnią) przypada 5min przerwy, ale. Ale tę przerwę liczy się od momentu oderwania się od czynności służbowych, więc na upartego drapanie po nosie można też policzyć jako przerwę. Ps. To nie ja tak głupio ten przepis wymyśliłem, pretensje do PIP.
Czy wypada?
To jedna z niewielu rzeczy , która firmę nic nie kosztuje a może coś zrobić dla pracownika , pomóc mu. Poza tym ten nie lata nie wiadomo gdzie po paczki (w czasie pracy) tylko siedzi w robocie. Korzystają więc wszyscy. Nawet kurierzy mają korzyść bo nie "całują klamki" kiedy kogoś nie ma w domu. Same pożytki dla wszystkich.
Z naszych badań wynika, że nawet 69% kupujących na Allegro chciałoby odbierać przesyłki wieczorem - w domu, po pracy. Wspólnie z firmą DHL przygotowaliśmy nową formę przesyłki w bardzo korzystnej cenie, niższej niż średnia cena przesyłki kurierskiej na Allegro. Dzięki temu możesz zaproponować swoim klientom wygodną dostawę kurierem w godzinach 18:00-22:00 w większości miast, na pozostałych terenach 17:00-22:00, w atrakcyjnej cenie 9,95 zł netto.
Gimbusy nieposiadaja mózgu dlatego sązdziwione ze nie mogą podawac adresu firmowego.
Wczoraj taki jeden przyniósł swoje niepopakowane graty na pocztę wielkie pudło ze szkłem zdziowiony ze nie mają tak wielkiego kartonu :) jeszcze sie pytał co ma teraz zrobic ,:) Kobieta sie zlitowała sprzedała mu folie bą belkową ,a idiota jeszce sie pyta czy wystarczy do oklejenia tak wielkiej paczki tasma biurowa 2 cm szerokości.Znowu sie zliwtowała i sprzedała mu tasme do pakowania.20 minut stania w kolejce a gimbus nadal niewiedział co ma zrobić.Biedne jego dziecko skoro on jest takim nieudacznikiem to jak wychowa swojego dzieciaka. Gdyby gimbus trafił najpierw do papierniczego to by mu sprzedali co potrzebuje ale to wyższy stan umysłu tego na studiach sie nie nauczył:)
Nie obrażaj studiów, bo na nie trafiają ludzie, którzy potrafią wykonać takie podstawowe czynności jak pakowanie przesyłki. On zapewne nawet podstawówki nie skończył. I ludzie się później dziwią, że zarabiają grosze. Ja się nie dziwię, że debil zarabia grosze skoro wszędzie trzeba go prowadzić za rękę.
ale wydumany problem
ostatnio zamawiałem 6 worków obornika końskiego pod iglaki i nie było problemu
wprawdzie panie z administrative associate patrzą na mnie od tej pory niechętnie , ale zawsze im przypominam , że w naszej firmie wzajemna uprzejmość i koleżeństwo to nadrzędne wartości ( nasze DNA jak mówi nasz PR manager )
i jeszcze przycebuliłem na koszcie wysyłki , bo podałem nasz numer płatnika , firma nie zbiednieje
wprawdzie panie z administrative associate patrzą na mnie od tej pory niechętnie , ale zawsze im przypominam , że w naszej firmie wzajemna uprzejmość i koleżeństwo to nadrzędne wartości ( nasze DNA jak mówi nasz PR manager )
i jeszcze przycebuliłem na koszcie wysyłki , bo podałem nasz numer płatnika , firma nie zbiednieje
I to jest właśnie pierwszy objaw korpo
Jeżeli jakieś szefowe HRów plotą bzdury o tym, że wprowadzają opłatę, albo zabrania się pracownikom zamawiać swoich paczek w ogóle, oznacza to jedynie, że ludziom się w d..ach przewróciło, a firma jest na prostej drodze do korpo w negatywnym sensie.
Otóż recepcja, czy też sekretariat są również dla pracowników, a nie tylko pracownik dla tychże. Proponuję zatem opuścić zadarte noski i wziąć się do roboty.
Otóż recepcja, czy też sekretariat są również dla pracowników, a nie tylko pracownik dla tychże. Proponuję zatem opuścić zadarte noski i wziąć się do roboty.
zakaz paczek na adres firmowy
tylko w polsce. Na zachodzie sie zamawia do firmy lub do domu a jak w domu cie niema to paczka londuje w najblizszym sklepiku, i co by taki sklepiarz polski powiedzial skoro nawet recepcja w firmie odmawia.
lol. LUdzie jestescie denni , zero odruchow ludzkich. to jest tylko PACZKA....
lol. LUdzie jestescie denni , zero odruchow ludzkich. to jest tylko PACZKA....
Słownictwo dziennikarskie... ehh...
"....dość istotne uniedogodnienia." Proszę ! Czy autor ukończył jakąś podrzędną szkołę średnią jedynie i próbuje brzmieć profesjonalnie? " ...dość istotne niedogodności." Bez żartów. Jak już coś się tworzy to może warto pomyśleć, a nie próbować brzmieć profesjonalnie!
Nie jest to mądre
Oczywiście nikt nie może zabronić pracownikowi że tak powiem umówić się z kurierem pod adresem firmy, kurier dzwoni, pracownik wychodzi na chwilę z budynku i odbiera paczkę.
Natomiast zamawianie czegoś na adres firmy to pomysł niezbyt mądry, zwłaszcza że często spowoduje to wprowadzenie adresu firmy jako nazwy kupującego, co po pierwsze może mieć poważne konsekwencje skarbowe w razie kontroli u tego sprzedającego - może się okazać że zarządzi się krzyżową kontrolę firm i urząd zażąda wyjaśnień od firmy dlaczego zamawia przedmioty będące np. środkiem trwałym (bo przecież sklep wysłał je na adres firmy), a nie ma ich w ewidencji.
Dlatego każda paczka która przybędzie do firmy, powinna zostać wpisana do ewidencji, ale wtedy jest już własnością firmy, a nie pracownika którą ją zamówił.
Natomiast zamawianie czegoś na adres firmy to pomysł niezbyt mądry, zwłaszcza że często spowoduje to wprowadzenie adresu firmy jako nazwy kupującego, co po pierwsze może mieć poważne konsekwencje skarbowe w razie kontroli u tego sprzedającego - może się okazać że zarządzi się krzyżową kontrolę firm i urząd zażąda wyjaśnień od firmy dlaczego zamawia przedmioty będące np. środkiem trwałym (bo przecież sklep wysłał je na adres firmy), a nie ma ich w ewidencji.
Dlatego każda paczka która przybędzie do firmy, powinna zostać wpisana do ewidencji, ale wtedy jest już własnością firmy, a nie pracownika którą ją zamówił.
Akurat wpadł i znam człowieka który miał z tego powodu problemy.
Właściciel warsztatu mający zwykły kilkucyfrowy numer klienta w jednej z hurtowni motoryzacyjnych.
Zniżki w hurtowni zależą od obrotu, więc właściciel warsztatu podał numer klienta na forum w internecie zachęcając żeby inni z niego korzystali i korzystając ze zniżek nabijali mu obrót i robili kolejne zniżki.
No tylko okazało się że każde skorzystanie z tego numeru powodowało wystawienie faktury której odbiorcą był warsztat.
I właśnie US zarządził krzyżową kontrolę w tych firmach i były z tego powodu może nie kary, ale poważne nieprzyjemności i dużo czasu spędzonego na udowadnianiu (i przez warsztat i hurtownię), że nikt nie jest wielbłądem.
Właściciel warsztatu mający zwykły kilkucyfrowy numer klienta w jednej z hurtowni motoryzacyjnych.
Zniżki w hurtowni zależą od obrotu, więc właściciel warsztatu podał numer klienta na forum w internecie zachęcając żeby inni z niego korzystali i korzystając ze zniżek nabijali mu obrót i robili kolejne zniżki.
No tylko okazało się że każde skorzystanie z tego numeru powodowało wystawienie faktury której odbiorcą był warsztat.
I właśnie US zarządził krzyżową kontrolę w tych firmach i były z tego powodu może nie kary, ale poważne nieprzyjemności i dużo czasu spędzonego na udowadnianiu (i przez warsztat i hurtownię), że nikt nie jest wielbłądem.
jestem magazynierem na dostawach
miejsce pracy rampa
godziny od 8 do 20
lepiej żebym zamówił 'na rampę' niż się zwalniał bo muszę odebrać na chacie
z resztą to co odbieram, góra nie ma o tym żadnego pojęcia
czasami faktury za to co odebrałem kiszę w kieszeniach tydzień
i jakoś nikt nie zapyta, czy coś 'przyszło'
to skąd mogą wiedzieć, czy magazynierzy odbierają swoje zakupy ?
godziny od 8 do 20
lepiej żebym zamówił 'na rampę' niż się zwalniał bo muszę odebrać na chacie
z resztą to co odbieram, góra nie ma o tym żadnego pojęcia
czasami faktury za to co odebrałem kiszę w kieszeniach tydzień
i jakoś nikt nie zapyta, czy coś 'przyszło'
to skąd mogą wiedzieć, czy magazynierzy odbierają swoje zakupy ?
gdzie jest problem ??????
co za problem zamówić paczkę na adres firmowy przecież kurier przynosi paczkę do osoby zamawiającej a nie do sekretariatu więc nie rozumiem "obciążenia sekretariatu" . Co za pomysł pobierania opłaty od pracownika przecież w siedzibie firmy spędzamy większość dobowego czasu - a o to chodzi pracodawcy. Gdzie ten kurier miał by nas szukać w godzinach pracy w domu ?????? Ponadto kurierzy to tez pracownicy którzy po południa chcą spędzać w domu w rodziną. Od paru lat tak zamawiamy i współpracownicy nie widza problemu, żeby odebrać za kogoś kto jest akurat nieobecny
Intel rulezz
Potwierdzam, Intel ma paczkomat na terenie kampusu. Poza tym kurier ma automatyczny system, w ktory wpisuje nazwiska pracownikow, do ktorych przyszly przesylki, po czym idzie majl z automatu, ze paczka przyszla.
I recepcja nie jest zajmowana.
Cudowny pracodawca, cudownie sie tam pracuje
I recepcja nie jest zajmowana.
Cudowny pracodawca, cudownie sie tam pracuje
facebook.com/kurierzypolska
Najlepiej iść na prosty układ. Zawsze pracownik opłaca paczkę z góry, wtedy doręczenie przesyłki od momentu powiedzenia "Dzień Dobry" zajmuje 20 sekund.
A w kontrze do tego - ile zajmuje wypalenie kilku papierosów dziennie?
Co do komentarza niżej
"jakiegoś powodu kurierzy są niezwykle zszokowani, że o godz. 12:30 w mieszkaniu nikogo nie ma ;)
zapraszamy na dzień jazdy z nami, ze wszystkich adresów prywatnych doręczalność w godzinach 9-13 wynosi mniej więcej 75-80%
A w kontrze do tego - ile zajmuje wypalenie kilku papierosów dziennie?
Co do komentarza niżej
"jakiegoś powodu kurierzy są niezwykle zszokowani, że o godz. 12:30 w mieszkaniu nikogo nie ma ;)
zapraszamy na dzień jazdy z nami, ze wszystkich adresów prywatnych doręczalność w godzinach 9-13 wynosi mniej więcej 75-80%