Re: Czy/kiedy rowery miejskie w Gdańsku...
Nigdy nie robiłem CRM, ale system wypożyczalni wydaje im się znacznie bardziej skomplikowany. Sama koncepcja bazy danych zapewne mało skomplikowana, ale dodaj do tego wysoką niezawodność i...
rozwiń
Nigdy nie robiłem CRM, ale system wypożyczalni wydaje im się znacznie bardziej skomplikowany. Sama koncepcja bazy danych zapewne mało skomplikowana, ale dodaj do tego wysoką niezawodność i dostępność, monitorowanie położenia rowerów, sprawne ogarnięcie opłat, komunikacji z rowerami itd.
Student w projekcie semestralnym pewnie by ogarnął ale ze sporymi uproszczeniami (np. dotyczącymi opłat, gdzie nie będzie implementacji prawdziwych protokołów).
Siedzę w systemach wbudowanych (tak nie wyszedłem z konsoli ;) ) i tutaj liczy się niezawodność. Komputer w formie płyty do kasety z procesorem Xeon lub mobilnym i7 to koszty rzędu kilkudziesięciu tysięcy dolarów/euro/funtów (koszty podnoszą wymagania na wytrzymałość mechaniczną i klimatyczną - certyfikacja jest droga).
Przy stawianiu własnej serwerowni koszt w milionach jak nic. Trzeba kupić komputery, ups-y, do tego gdzieś je postawić, klimatyzacja, łącza. Wynajęcie na pewno tańsze, ale trochę wydać i tak będzie trzeba.
Może jestem skrzywiony specyfiką mojej branży, ale wydać kilka milionów na sprzęt to nie jest problem.
U nas zawsze najtrudniejszy etap to integracja systemu i uruchomienie, gdzie największe problemy sprawia komunikacja. Potem jak na testach pójdą prawdziwe dane też na starcie jest sajgon, bo symulować sobie można, a nie przewidzisz wszystkiego.
Trzeba by się przegrzebać przez dokumenty koncepcyjne, żeby zobaczyć jak szacują te koszty.
Dużo przyjemniej się czyta bez tej napinki i tony uśmieszków ;)
zobacz wątek