TICO
Tico jest małym autem miejski co prawda wypadku to zadnego nie zniesie poza potyczką z koszem na śmieci ale z drugiej strony nie ma nic lepszego za tą kase! mało pali jest wmiare bezawaryjne...
rozwiń
Tico jest małym autem miejski co prawda wypadku to zadnego nie zniesie poza potyczką z koszem na śmieci ale z drugiej strony nie ma nic lepszego za tą kase! mało pali jest wmiare bezawaryjne (porównujac do fiata,czy innych francuskich padak) to wkoncu japończyk jest, jak by nie patrzec to całe suzuki.
Chyba wszyscy zapomnieliście jak jezdziło sie maluchami i nikt nie patrzył na bezpieczeństwo tylko zeby w dupe nie wiało w zime albo zeby nie spoznic sie w umówione miejsce.
Wszystko jest dla każdego tylko z głową. tez jezdziłem Tico i chwale je sobie za spalanie i bezawaryja współprace, a teraz mam Volvo S60 2,9biturbo i moge pomazyc o takim spalaniu.
Zimówki nowe kupiłem za 400zł komplet natomiast tu jedna kosztowała mnie ponad 700zł:)
zobacz wątek