dawno,dawno temu...
niejaki Obieżyświat wspominał,
że mamy w gdańsku całkiem fajny bar z azjatyckim jedzonkiem.
byłam dziś w A-dongu, ponieważ zauważyłam,
że znów można szamnąć coś na miejscu
(zwykle...
rozwiń
niejaki Obieżyświat wspominał,
że mamy w gdańsku całkiem fajny bar z azjatyckim jedzonkiem.
byłam dziś w A-dongu, ponieważ zauważyłam,
że znów można szamnąć coś na miejscu
(zwykle zamawiam na telefon).
kanciapka wygląda po remoncie przyzwoicie
i zmieścić może ze dwudziestu żarłoków.
a jedzonko jest naprawdę smaczne.
z dobrze poinformowanego źródełka wiem,
że wśród trójmiejskich jadłodajni
ta dość precyzyjnie oddaje charakter azjatyckiego posiłku.
polecam wariacje na temat makaronu sojowego,
chrupiącego kurczaka i golonkę(?!).
mniam...
zobacz wątek