Re: Delkatesy - proszę o opinie
Tylko raz trafiłam na wyrób seropodobny w Biedronce. I nie był opisany jako "ser".
Więc może ty się naucz czytać etykiety.
A co do wędlin, to rozumiem, że te w Groszku to niby prosto od...
rozwiń
Tylko raz trafiłam na wyrób seropodobny w Biedronce. I nie był opisany jako "ser".
Więc może ty się naucz czytać etykiety.
A co do wędlin, to rozumiem, że te w Groszku to niby prosto od rzeźnika?
Nie raz musiałam oddawać w Groszku wędlinę, bo zwyczajnie śmierdziała. Jakoś w tej okropnej Biedronce mnie to nigdy nie spotkało.
zobacz wątek
9 lat temu
~przyszła klientka