Widok
Dermatolog Gdynia // zapalenie mieszka włosowego
Mam problem z zapaleniem mieszka włosowego na łydkach od kilku lat. Zapalenie mieszka tj. wrastanie włosów. Spowodowane jest to stosowaniem różnych metod depilacji: golenie zyletką ( czyli obcinanie ), woskowanie ( wyrywanie ), depilator ( inne wyrywanie, kremy depilacyjne... no i narobiłam sobie kocioł.
Jedyne co mi pomogło to ścieranie kulku warstw naskórka czyli neoderma... straszliwie bolesne, pomogło faktycznie, ale na kilka miesiecy. Kosmetyczka radzila uzywanie jedynie depilatora kiedy ja uwaza,że on oslabia wlosy i tym bardziej mają one problem z przebiciem sie i nie wyrastają normalnie. Zreszta neoderma to tylko zabieg od zewnątrz.
Czy ktos zna metody jak wyleczyc zapalenie mieszka włosowego??
Lub czy możecie polecić dobrego dermatologa w Gdyni, który mi pomoże?
Zastanawiałam się tez nad laserem ale nie wiem czy to mi załatwi sprawę na dobre ( wiem,ze nie jest to jednorazowe ) - mam tu na mysli zapalenie mieszka.
Jedyne co mi pomogło to ścieranie kulku warstw naskórka czyli neoderma... straszliwie bolesne, pomogło faktycznie, ale na kilka miesiecy. Kosmetyczka radzila uzywanie jedynie depilatora kiedy ja uwaza,że on oslabia wlosy i tym bardziej mają one problem z przebiciem sie i nie wyrastają normalnie. Zreszta neoderma to tylko zabieg od zewnątrz.
Czy ktos zna metody jak wyleczyc zapalenie mieszka włosowego??
Lub czy możecie polecić dobrego dermatologa w Gdyni, który mi pomoże?
Zastanawiałam się tez nad laserem ale nie wiem czy to mi załatwi sprawę na dobre ( wiem,ze nie jest to jednorazowe ) - mam tu na mysli zapalenie mieszka.
jak wrastają co włoski musisz regularnie robić peelingi, spróbuj tez z enzymatycznymi.
na zapalenie miecha włosowego super jest maść (szczypiąca) DAVERCIN, na receptę - koszt około 25 - 30zł, mozna ja stosoowac w miejscach intymnych i na twarzy, z twarza ostrożnie bo to naprawde mocno szczypiąca i zasuszajaca masc
na zapalenie miecha włosowego super jest maść (szczypiąca) DAVERCIN, na receptę - koszt około 25 - 30zł, mozna ja stosoowac w miejscach intymnych i na twarzy, z twarza ostrożnie bo to naprawde mocno szczypiąca i zasuszajaca masc
Z peelingiem to ja się widuje na co dzień prawie...
Mialam neoderme raz, cholernie bolało ale wszystko zeszło. Tj ścieranie kilku warstw naskórka metodą peelingu wlasnie. Po zabiegu dreszcze, czasem gorączka... piekące w moim przypadku łydki.
Czas minął i znowu mam to samo. Zdecydowałam,ze pójde na laser bo mam dosyć już zabawy z tym.
Mialam neoderme raz, cholernie bolało ale wszystko zeszło. Tj ścieranie kilku warstw naskórka metodą peelingu wlasnie. Po zabiegu dreszcze, czasem gorączka... piekące w moim przypadku łydki.
Czas minął i znowu mam to samo. Zdecydowałam,ze pójde na laser bo mam dosyć już zabawy z tym.