Re: np. żelazo
OK. Można zrezygnować z mięsa ale jak już pisałem trzeba to umiejętnie zrobić i wprowadzić produkty zastępcze. Trzeba zdawać sobie z tego sprawę żeby nie narobić sobie większych problemów. Do tego...
rozwiń
OK. Można zrezygnować z mięsa ale jak już pisałem trzeba to umiejętnie zrobić i wprowadzić produkty zastępcze. Trzeba zdawać sobie z tego sprawę żeby nie narobić sobie większych problemów. Do tego gdy jedziemy na wczasy lub więcej podróżujemy będzie problem z daniami bez mięsa. No chyba że codziennie będziemy jedli pizzę vegetariańską ale to dosyć kaloryczne jedzenie.
Proponowałbym więc zostawić mięso na obiad i nie iść w ekstremizmy, zwłaszcza że zmiana diety nie ma być na czas odchudzania tylko na całe życie. O tym też już pisałem. Dieta tylko na czas odchudzania to gwarantowany efekt jojo.
zobacz wątek