Przyznaję, powieka się osunęła w trakcie seansu. Sci-fi to nie moja bajka, ale klimat obrazu oraz muzyka są nieziemskie.
Znałam treść filmu bo i wersję Lyncha widziałam jednym okiem razy kilka. Ważne wątki fabularne z ksiażki, które zostały tutaj tylko zarysowane też kojarzę - mój partner czytał kilka razy Diunę,...
rozwiń
Znałam treść filmu bo i wersję Lyncha widziałam jednym okiem razy kilka. Ważne wątki fabularne z ksiażki, które zostały tutaj tylko zarysowane też kojarzę - mój partner czytał kilka razy Diunę, więc wiem to i owo, daję 8/10 za kunszt i przeniesienie książki na ekran, jednak czegoś nam tu zabrakło. Jestem w miarę śieżżo po seansie, więc muszę to jeszcze przetrawić. Koneserom jak najbardziej polecam. Raczej nie będziecie rozczarowani.
zobacz wątek