Facetów chcącym zrobić "konkretny" trening na siłowni odradzam. Chodzę z chłopakiem od jakiegoś miesiąca codziennie i kiedy już spotykamy się po treningach on wiecznie narzeka, że siłownia mała, sprzęt wiecznie zajęty przez kobiety, które siedzą i gadają lub przez facetów, którzy tez gadają. Trenerzy niby mało co się znają i takie tam. Jeśli chodzi o SZATNIE to nie chodzi o to, ze są małe tylko ludzie zamiast owinąć się tym ręcznikiem to paradują na gołych cyckach/tyłku. Niesmacznie. Z perspektywy kobiety to się jaram, osoby prowadzące zajęcia ruchowe mają taki power, że aż pozazdrościć. Wychodzę padnięta = zachwycona! Nie wiem jak to tam z sauną, chętnie bym się wybrała ale boję się, że będę musiała oglądać to i owo.
Ogólnie polecam !!