Widok

Dla kobiet???

Witam wszystkich. Chcę wziąć udział w Harpaganie ( trasa piesza ) ale nie mam z kim iść!!! Czy uważacie, że mogę iść sama??? Czy jest możliwość podłączenia się do jakiejś grupy??? A tak w ogóle to dużo kobiet bierze udział w tej imprezie??? Oj, coś za dużo tych pytań.... Ale może komuś będzie chciało się odpowiedzieć.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście, że możesz iść. W imprezie startowała i to z sukcesami niejedna przedstawicielka płci pięknej - wystarczy przejrzeć listy z wynikami w archiwum Harpagana. A to, czy będziesz szła samotnie, czy w towarzystwie, to kwestia Twojego wyboru. Nie zawsze da się dotrzymać tempa tym osobom, z którymi wyruszasz na trasę, ale zawsze można przystopować i dołączyć do kogoś nieco wolniejszego. Na pierwszej pętli nie ma z tym problemu. Trochę luźniej na trasie robi się na drugiej, dziennej pętelce, ale i wtedy można znaleźć towarzystwo. Ci, którzy idą samotnie, najczęściej robią to z własnej woli. Zachęcam do przyjazdu do Pucka. Nie pożałujesz na pewno. Do zobaczenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bardzo chetnie sie do ciebie dolacze, bo najprawdopodobniej rowniez nie mam z kim isc.podaj swojego maila, a napewno do ciebie napisze!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DZIEWCZYNY DO DZIELA. pewnie znowu wynikami zawstydzicie paru chlopakow. harpagan to niezapomniane przezycie i nikt chetny, komu odpowiadaja tego typu imprezy, nie powinien zrezygnowac z udzialu, przez jakies pierdolki (czytaj: dylematy).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
k v z !!! chyba do dzisiaj zostaniesz moim guru!!!:) Popatrz, tyle radosci, a tylko pare slow zachety!!! tak trzymaj!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do zobaczenia w pucku. jakos sie tam spikniemy i mam ogromna nadzieje, ze zachece jeszcze przynajmniej jedna kobiete do udzialu w imprezie. no ale ja trzeba jeszcze przekonac a Ciebie wystarczylo troche zachecic.
CU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyna napisał(a):

>podaj swojego maila

Informacja techniczna: Jeśli nick/imię autora wypowiedzi jest wyróżnione kolorem i podkreślone, oznacza to, że autor, w trakcie redagowania swojej wypowiedzi podał swój adres e-mail. Wystarczy kliknąć na jego nick i można wysłać bezpośrednio do niego wiadomość. To naprawdę działa. Spróbuj. Do zobaczenia w Pucku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki Jedrusiu!!dobrze, ze mowisz, bo bym czekala az Beata odpowie i czekala.....i czekala..........................
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie czekaj. trzeba przec na przod. w przenosni i doslownie. w zyciu i na harpaganie. zarowno dystans pieszy, jak i rowerowy (co zamierzam udowodnic osobiscie) jest do wziecia w podanym limicie czasu, na w sumie przecietnym tempie. jezeli ktos tylko jest w stanie wytrzymac to fizycznie - przecietne tempo przez caly limit czasu - to jedyna rzecza, ktora moze go zgubic, jest "tracenie" czasu na odpoczynki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ciekawa teoria.....tracenie czasu na odpoczynki? to jak zregenerowac sily?
Hmm......interesujace, bo sil napewno nie przybdzie ot tak, jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki. Napisz cos wiecej na ten temat k v z, bo to ciekawe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> ciekawa teoria.....tracenie czasu na odpoczynki? to jak
> zregenerowac sily?
paradoksalnie, za często odpoczywając, męczysz się bardziej - wypoczynek wybija z tempa, mięśnie stygną, nogi sztywnieją, rozruszanie tego to dodatkowy, niepotrzebny wysiłek...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha - i jeszcze jedna uwaga : k v z oraz k to różne osoby
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak. nie znam k, przynajmniej osobiscie, chociaz bardzo prawdopodobne, ze spotkalismy sie na ktoryms harpaganie. ale calkowicie zgadzam sie z jego opinia. mniej wiecej, a moze dokladnie o to mi chodzilo. harpagana, nie zdobywa sie na maksymalnych obrotach. chociaz mozna tez tak. moim skromnym zdaniem, trzeba jednak znalezc swoje wlasne tempo, na tyle szybkie, by starczylo czasu, by nie wyczerpac organizmu. a sukces zalezy od wytrzymalosci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja znam i k, i trochę kvz i również potwierdzam ich wypowiedzi. Laikom może się wydawać, że tempo obrane przez większość Harpaganów, nie starcza aby zmiescic sie w limicie czasu, bo 100km to rzeczywiście brzmi groźnie, ale prawda jest taka, że większość zakochanych par przechadza się po parku szybciej niż ja z Jędrusiem pokonywaliśmy H23. Szczególnie etapy przełajowe, bo na asfaltach V można troszeczkę podkręcić. Sam nie lubię nawet siadać na PK, ani odpoczynkach, no ale czasem trzeba. Zawsze wybija mnie to z rytmu i nie są to tylko doświadczenia moje. Oczywiście dobrze jest na parę sekund/minut stanąć, ale bez przesady. Niektórzy próbowali nawet spać na półmetku i nie wiem jak im to wyszło, ale wiem że sam bym potem nie wstał, a już na pewno nie poszedł bym dalej. A na marginesie, to życzę kobietom jeszcze większych sukcesów. Chociaż np. Justynie Zbroi nie trzeba już niczego życzyć, Harpagan w najściślejszej czołówce, zdaje się że AT i TI też nieźle Jej poszło. Jeśli to czyta, to pozdrawiam i resztę też.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuj za wyczerpujace informacje od k i od k v z (pamietajcie, to nie ta sama osoba!!!):PP(jakbym nie wiedziala....):PP pozdrawiam i do zobaczenia w Pucku(jesli moja mama zmieni zdanie co do mordercow i gwalcicieli, ktorz czekaja na mnie za kazdym krzaczkiem...ehh....)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co zwykli ludzie moga sobie myslec o osobie (najczesciej facecie), ktory o czwartej w nocy (czy rano - zalezy od punktu patrzenia) wloczy sie po bezdrozach, np. w puszczy darzlubskiej? a sobie mysle fajny gosc. znam pare takich osob i wiem, ze to najlepsi ludzie, jakich mozna spotkac. potrafia sie poswiecac dla innych, po prostu dla idea. za to balbym sie spotkac kogos o tej porze w centrum miasta, choc dookola pelno ludzi - spiacych ludzi. wieksza szanse spotkac morderce i gwalciciela masz w miescie. wierz mi, bylem dobry ze staty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
k v z, powiedz to mojej mamie, jak ja przekonasz takim argumentem , to bede mowic do ciebie przez calego harpagana MISTRZU!! powodzenia.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
k, jedziesz może do Ravascletto? Jeśli tak to proszę zapodaj mi potem linka z relacji:o) Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie byłem, niestety... Ale w Pucku oczywiście będę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki wszystkim za słowa zachęty, teraz już wiem, że pójdę !!! Dziewczyno, podaję swojego maila, becia_t_@poczta.onet.pl , napisz do mnie, może rzeczywiście się spotkamy w Pucku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no odpisz mi w koncu, bo juz mnie nosi!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaaaaaaaa, Zycie jest piekne, kocham je!!Niech zyje kazde stforznfko stforzonfe przez pana Boga!!!hihihihihi aaaaaaaa Ide na Harpagana, tra la la la bo mam opiekuna trala la la lunia hihihihihihi
pozdrawiam wszystkich bez zadnego wyjatku izycze takich wspanialych wiadomosci jak ja dostalam przed chwila hihihihihihihi!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0