Widok
Dla kogo dyskoteki ?
Opinie do artykułu: Dla kogo dyskoteki ?.
Jestem oburzona tym, że większkość dyskotek w Gdańsku od jakiegoś czasu wprowadziło nowe zasady wpuszczania osób. Nie wiedzieć czemu, nagle zaczęto wymagać, aby goście mieli 21 lat i więcej. To jakaś paranoja!
Mam córkę w wieku 20 lat i właśnie od niej dowiedziałałam się, że jej rówieśniczki nie zostały wpuszczone do nowootwartej dyskoteki "Jaśkowa 14", jak również do "Pięknych, Młodych i Bogatych". Uważam, że osoby 18 letnie są na tyle dojrzałe i odpowiedzialne, by mogły bez ...
Jestem oburzona tym, że większkość dyskotek w Gdańsku od jakiegoś czasu wprowadziło nowe zasady wpuszczania osób. Nie wiedzieć czemu, nagle zaczęto wymagać, aby goście mieli 21 lat i więcej. To jakaś paranoja!
Mam córkę w wieku 20 lat i właśnie od niej dowiedziałałam się, że jej rówieśniczki nie zostały wpuszczone do nowootwartej dyskoteki "Jaśkowa 14", jak również do "Pięknych, Młodych i Bogatych". Uważam, że osoby 18 letnie są na tyle dojrzałe i odpowiedzialne, by mogły bez ...
Jakie bezprawie, klub jest prywatny i właściciel ma prawo zdecydować, że wpuszcza łysych, blondynów, po 40-tce czy też wyłącznie właścicieli psów. Jego broszka.
Co do córki, jeśli uważa Pani, że niewpuszczona do dyskoteki będzie chodzić po ulicach, niszczyć wszystko i zażywać używek, to sorry ale coś tu jest nie tak. I jest to problem Pani jako matki, a nie właściciela klubu.
Co do córki, jeśli uważa Pani, że niewpuszczona do dyskoteki będzie chodzić po ulicach, niszczyć wszystko i zażywać używek, to sorry ale coś tu jest nie tak. I jest to problem Pani jako matki, a nie właściciela klubu.
"Kiedy ci ludzie mają się bawić? Na starość?"
No, proszę Pani, jeżeli 21 lat to starość, to... gratuluję Pani długowieczności - córka w wieku 20 lat! ;-DDD Ja mam trzydzieści i wciąż się bawię... jak nie zapomnę zabrać z domu laski i sztucznej szczęki, rzecz jasna ;-D. Pozdrawiam :-))).
ps. jeszcze się dziewczyna wyszaleje - a poza tym, wiele klubów wpuszcza nastoletnią klientelę, także proszę się nie obawiać - miejsce do zabawy dziewczyna na pewno znajdzie. Na przyszłość córka mogłaby jednak zrobić rekonesans w internecie - większość klubów posiada swoje strony i jeśli robią selekcję klienteli, zamieszczają informacje na temat (tak jest również w przypadku klubu "Jaśkowa 14"). Innymi słowy: "Przezorny - zawsze ubezpieczony" ;-).
ps. jeszcze się dziewczyna wyszaleje - a poza tym, wiele klubów wpuszcza nastoletnią klientelę, także proszę się nie obawiać - miejsce do zabawy dziewczyna na pewno znajdzie. Na przyszłość córka mogłaby jednak zrobić rekonesans w internecie - większość klubów posiada swoje strony i jeśli robią selekcję klienteli, zamieszczają informacje na temat (tak jest również w przypadku klubu "Jaśkowa 14"). Innymi słowy: "Przezorny - zawsze ubezpieczony" ;-).
do Pomorzanki
Droga pomorzanko rozumiem Twoją postawe ( w koncu to twoja córka), ale postaw sie w sytuacji tez innych imprezujacych- troche starszych. Oni tez chca miec wybor i moc pobawic sie w swoim gronie wiekowym (25-30), a nie wokol "małolatów"
Przeciez takich dyskotek z ograniczeniem wiekowym jest niewiele. Pani córka moze wybrac z mnostwa dyskotek i klubów studenckich- gdzie wpuszczaja od 18-stki.
(... A zakladanie rodziny w tak młodym i nieodpowiedzialnym wieku, bedac jeszcze na utrzymaniu rodziców- mhm niezbyt przemyslana sprawa...)
Przeciez takich dyskotek z ograniczeniem wiekowym jest niewiele. Pani córka moze wybrac z mnostwa dyskotek i klubów studenckich- gdzie wpuszczaja od 18-stki.
(... A zakladanie rodziny w tak młodym i nieodpowiedzialnym wieku, bedac jeszcze na utrzymaniu rodziców- mhm niezbyt przemyslana sprawa...)
I bardzo dobrze!!!
I bardzo dobrze ze wpuszczaja od 21 lat! Mam dosc nacpanej i nachlanej gownazerii ledwo po 18tych urodzinach, co gra niewiadomo jak doroslych i dojrzalych klientow klubu. Pozatym co taka osiemnastolatka da zarobic wlascicielowi klubu?? Dycha na wejscie i z jedno dwa piwa kupi. Zaprawe robi wczesniej gdzies za murem czy w parku, bo taniej. 21 latkowie zwykle juz pracuja, maja pieniadze, przychodza sie rozerwac, poskakac, napic sie dobrego drina, piwa, i zostawiaja 50 czy 100zl w klubie. Jestem jak najbardziej za.
To okrutne !!!!
Zapomniał wół jak cielęciem był co???????? Te wasze wypowiedzi są żałosne :(((((((( ,, 20- latki 20 -latki to ja i ty to ty i ja '' Dlaczego pozbawiacie nas prawa do wyboru dyskoteki ?? Wielu z nas ciężko pracuje w tygodniu by opłacić studia .Do głosowania mamy prawo , do odpowiedzialności karnej też ,ale do wyboru dyskoteki to już nie ???????? Łamanie prawa w Polsce i tyle. Żadna dziwota że młodzi uciekają za granicę , mało że pracy nie ma to jeszcze 20-latków traktuje się tu jak dzieci. Kogo ta pani ma pilnować ? swojej córki 20 letniej ? ludzie na jakim wy świecie żyjecie ???
"Mają się włóczyć po ulicach, niszczyć co się da i gdzie się da? A może sięgać po różnego rodzaju używki? "
Ten fragment najbardziej mi sie "podoba".
To co Pomorzanka napisała świadczyło by o tym, że jak niechodzi się na dyskoteki to się jest wandalem na ulicach.
Oj, żeby wszyscy Rodzice tak martwili się o swoje pociechy.
Moim zdaniem, 21 lat jest słuszna decyzja. Bo to co się dzieje teraz w klubach to tragedia.
Pełnoletnosć moja Droga Pani nie świadczy o dojrzałości.
To co Pomorzanka napisała świadczyło by o tym, że jak niechodzi się na dyskoteki to się jest wandalem na ulicach.
Oj, żeby wszyscy Rodzice tak martwili się o swoje pociechy.
Moim zdaniem, 21 lat jest słuszna decyzja. Bo to co się dzieje teraz w klubach to tragedia.
Pełnoletnosć moja Droga Pani nie świadczy o dojrzałości.
Faktycznie, problem godny rewolucji.
"dlaczego pozbawiacie nas prawa do wyboru dyskoteki" - dziecko, wydoroślej, bo na mój gust to powinnaś się na kinderbal wybierać raczej, a nie na disco.
Jeszcze raz powtarzam: klub jest terenem PRYWATNYM i właściciel ma prawo sobie ustalić kogo będzie wpuszczać a kogo nie, tak samo jak ja mam prawo stwierdzić, że np. do mnie do domu nie wpuszczam nikogo poniżej 7 roku życia, bo mam ładny parkiet i nie chcę żeby mi go zniszczyli.
Jeszcze raz powtarzam: klub jest terenem PRYWATNYM i właściciel ma prawo sobie ustalić kogo będzie wpuszczać a kogo nie, tak samo jak ja mam prawo stwierdzić, że np. do mnie do domu nie wpuszczam nikogo poniżej 7 roku życia, bo mam ładny parkiet i nie chcę żeby mi go zniszczyli.
Dlaczego tak krytycznie podchodzicie do sprawy ?? Wszyscy uważacie nas 20-latków za gówniarzy pragnących tylko i wyłącznie wyżycia się w postaci wąchania w kiblu narkotyków ,upijania się się i robiena burd ???? Większość z nas to odpowiedzialni i kulturalni młodzi ludzie . Więc o co chodzi? Czemu piszecie o życiu seksualnym 14- latków ? Nie każdy ma powalone w głowie.Z patologicznych rodzin jest nas niewielu ,więc czemu takie głupawe porównania robicie?
Chciałabym wybrać dyskotekę w której dobrze zabawiłabym się, która będzie w miarę blisko mojego miejsca zamieszkania .Ktoś poruszył sprawę że młodzi nie mają kasy to po co takich do porządnych lokali wpuszczać ? Większość z nas pracuje i uczy się .Co my jesteśmy z innej gliny ulepieni ??? Chcemy tylko posiedzieć jak ludzie i potańczyć tam gdzie mamy na to po prostu ochotę.A co do zachowania to ,,wy starsi ,,niektórzy niewiele od nas , którzy takie krytyczne opinie popisaliście napewno nie zawsze zachowujecie się tak jak przystało na wasz wiek .Każdy powinien patrzeć na siebie a potem wyciągać wnioski .Więc proszę nie porównywać 14-15 latków do osób którym brauje kilku miesięcy do ukończenia 21 lat. Mowa jest o 20 - latkach .
Chciałabym wybrać dyskotekę w której dobrze zabawiłabym się, która będzie w miarę blisko mojego miejsca zamieszkania .Ktoś poruszył sprawę że młodzi nie mają kasy to po co takich do porządnych lokali wpuszczać ? Większość z nas pracuje i uczy się .Co my jesteśmy z innej gliny ulepieni ??? Chcemy tylko posiedzieć jak ludzie i potańczyć tam gdzie mamy na to po prostu ochotę.A co do zachowania to ,,wy starsi ,,niektórzy niewiele od nas , którzy takie krytyczne opinie popisaliście napewno nie zawsze zachowujecie się tak jak przystało na wasz wiek .Każdy powinien patrzeć na siebie a potem wyciągać wnioski .Więc proszę nie porównywać 14-15 latków do osób którym brauje kilku miesięcy do ukończenia 21 lat. Mowa jest o 20 - latkach .
ehh, co za ludzie
Przeciez jakas granice "dojrzalosci" trzeba ustalic. Przeciez nie beda robic testow psychologicznych na wejsciu. Fakt jest faktem, 21 latek ma mniej nawalone pod czerepem jak 18latek. To taki glupi wiek ze psychika zmienia sie diametralnie z roku na rok. Sami to zobaczycie i cieszcie sie mlodoscia!!
KLUBOWICZE I ZAMULACZE
Za to kto wchodzi do klubu najczęściej odpowiada bramka zwana również selekcją, a z nią jest różnie to każdy wie. Teksty typu "nigdy nie puszcze dzieci na dyskoteke bo..." są śmieszne. To co dziecko będzie robić po wyjściu z domu zależy od wychowania. Mnie osobiście wkurza gówniażeria kręcąca się po klubach i rzygająca pod nimi bo nic tam ciekawego nie wnoszą. A pamiętacie U-BOT'a? To były czasy. Bar na murku, podrobione legitki. Ohhhh, rozmarzyłem się, a tu trzeba butle z tlenem zmienić:)))
Hm
Podle mojego rozumienia sprawa jest zupełnie innej natury.
Ktoś tu już wspomniał o różnicy między dojrzałością biologiczną a intelektualną, emocjonalną i moralną. I mnie wystarczy na razie tyle, że to napiszę. Osobiście znam ludzi w moim wieku albo starszych (osobiście 24 wiosny), które emocjonalnie są w podstawówce.
Pozdrawiam.
Ktoś tu już wspomniał o różnicy między dojrzałością biologiczną a intelektualną, emocjonalną i moralną. I mnie wystarczy na razie tyle, że to napiszę. Osobiście znam ludzi w moim wieku albo starszych (osobiście 24 wiosny), które emocjonalnie są w podstawówce.
Pozdrawiam.
Gal
wiesz, nie chce mi się z tobą sprzeczać, więc napiszę tylko tyle:
na prywatnym terenie nie można robić niczego, co w danym kraju zakazane jest prawnie (np. podawanie alkoholu nieletnim, handel narkotykami itp.). Można natomiast wprowadzić dodatkowe obostrzenia, np. zakaz palenia, wstęp tylko w zielonych perukach - i nikomu nic do tego.
Gdyby właściciel wprowadził wstęp od 15 roku życia i alkohol dla wszystkich, to złamałby prawo. Jeśli wprowadza wstęp od 21 r.ż., to prawa nie łamie - czaisz?
na prywatnym terenie nie można robić niczego, co w danym kraju zakazane jest prawnie (np. podawanie alkoholu nieletnim, handel narkotykami itp.). Można natomiast wprowadzić dodatkowe obostrzenia, np. zakaz palenia, wstęp tylko w zielonych perukach - i nikomu nic do tego.
Gdyby właściciel wprowadził wstęp od 15 roku życia i alkohol dla wszystkich, to złamałby prawo. Jeśli wprowadza wstęp od 21 r.ż., to prawa nie łamie - czaisz?
takie gadanie
jaskowa 14 to nie wypal, pmib - dosc dziwny klub ... i tak jak juz ktos pisal - jest bardzo duzo miejsc w ktorych 18 letnie coreczki moga przebywac dobrze sie bawiac ... a co do wejsia do klubow jak pani coreczka tak bardzo pragnie wejsc sobie do pikenych czy do jaskowej to niech sobie zalatwi jakas falszywa legimke i napewno wejdzie ... NO PROBLEM ...
Zdecydowanie Popieram !!!
A ja zdecydowanie popieram Pomorzanke ! Niestety ale taka jest prawda ze w wiekszosci klubach wejsciówki są od 21 roku życia... Mi brakuje pół roku do 21 lat i co? To oznacza, że miejscem w którym mogę się pobawić są puby? Zdecydowanie uważam że selekcja w klubach być powinna, ale niech będzie ona od 18roku życia (pełnoletności) ! Nie miło jest widziec na parkiecie 14-15sto latki, ale ludzie ja mam ponad 20!! W tygodniu pracuję a kiedy w piątek mam ochotę iść się pobawić to na wejściu słyszę "Przepraszamy ale wstęp od 21 lat, zapraszamy za poł roku" Dla mnie to jest kpina! Nie mam zamiaru szlajać się po pubach, a tymbardziej po ulicach. Ludzie w moim wieku mają już rodziny! A jak ich nie mają to napewno w nie tak długim czasie planują je zalożyć. A wiadomo, że jak się ma rodzinę to ma się już inne obowiązki i nie ma już tak czasu na zabawę. Dlatego póki jeszcze nie posiadamy takiej odpowiedzialności powinniśmy z tego korzystać... I bawić się póki jesteśmy młodzi...
WESOłO TU
mnie niechętnie rodzice puszczali przed 18tką i zaraz po na dyskoteki.Pozniej mnie nie ciągnęło,bo smak i czar całej zabawy psuł widok pijanych badz naćpanych 18-20latkow,a zwłaszcza dziewczynek wygladajacych jak z agencji towarzyskiej wystylizowane na ryczace 25tki a majace po 16-17lat.Rzeczywiscie super dorosłość.
hahaha
a jestem ciekawa za co taka 20 latak chce sie pobawic w klubie takim jak jaskowa 14 hahaa niech idzie na budy na piwo lub do lokali przecietnych na ktorych badzie wiecej towarzystwa w jej wieku, a w w/w klubie bawia sie rownierz starsi panowie ktorzy moga sie odpowiednio zajac pani corka,tego pani chce
Nikt nie mowi o spozyciu alkoholu ludzie !!
ludzie ale kto tu mowi o alkoholu??? sprawa dotyczy wstepu a nie spozycia alkoholu !! Kazdy ma własną kulturę osobistą i odpowiada sam za siebie ! I inna sprawa jest upijanie sie a inna wstęp do klubu ! Bo nie kazdy widzi zabawę w piciu ale chyba to nie dociera co do poniektórych ludzi !!! Młodzi ludzie jak będą chcieli to upiją się wszędzie, bez względu na to czy to jest dom, klatka schodowa, ulica, pub czy tez klub ! Ja akurat uwazam się za osobe kulturalna i znajaca swoj umiar ! Chce isc sie oderwac od studiow i pracy a nie mam gdzie !!
zalosne co tu piszecie!
Powiem wam ze to co tu wypisujecie to bzdury. i do tego bardzo smieszne hehe. Ci ktorzy maja 21-20 lat i wypowiadaja sie tu takimi "madrosciami"Czy jak byliscie w wieku 20 lat to siedzieliscie w doomku wekendami i o 22 szliscie grzecznie spac? Na dyskoteke chodzi sie po to aby sie pobawic.. a jak wiadomo w pozadnych domach nie siedzi sie u kogos wiecej niz do 22 tymbardziej jesli mieszka sie z rodzicami. Wiec gdzie wtedy maja isc mlodzi ludzie by spedzic czas ze znajomymi? do pubu? tam wlasnie sie tylko pije i predzej tworzy sie patologia. Jak tu niektorzy trafnie zauwazyli 20latkowie zazwyczaj w tygodniu ciezko pracuja na studia i inne wydatki i tez kiedys chcieliby sie pobawic. Co do mlodych zaprawiajacych sie przed impreza no wybaczcie.. wy nie piliscie i nie pijacie nic przed wyjsciem? jakbyscie nie zauwazyli w polsce jest takie glupie prawo ze mlodym nic sie nie ulatwia tylko utrudnia i mamy naprawde duzo wydatkow a pracy jakiejs rewelacyjnej niema to nie znaczy ze musi nas to dyskryminowac z imprez. Rozumiem ze starsi nie chca sie bawic wsrod "mlodej patologii" ale od tego powinien byc selekcjoner w klubie zeby ewentualnie te razace zachowania korygowac i wypraszac dane jednostki bo nie wszyscy tacy sa! pozatym cala selekcja i bramka jest smieszna bo wiekszosc ochroniarzy wpuszcza jak chce.. odstawionej 18stce czy 17 nie sprawdza dowodu a normalnej dziewczynie ktora skonczyla 20 robia problemy jak maja humory..sama stalam kiedys na bramce ze znajomym w takim klubie w Gdansku i podejscie jest zenujace..to tyle..cieszcie sie madrale ze wy nie bedziecie juz miec 20 lat zeby i wam nie dokladali problemow bo i tak malo ich nie mamy. brawo dla autorki artykulu!
Do 20 latków
Skoro klub nie chce Was wpuszczać, pójdźcie do takiego, do którego Was wpuszczą. Jeśli natomiast uważacie, że właściciel pubu łamie prawo, nie wpuszczając osób poniżej 21 roku życia, możecie pozwać go do sądu.
Nie mam natomiast pojęcia, co pomogą skargi na forum internetowym.
Przypomnę, że są takie miejsca na świecie, gdzie nie wpuszcza się mężczyzny, niezależnie od wieku, bez krawata.
Nie mam natomiast pojęcia, co pomogą skargi na forum internetowym.
Przypomnę, że są takie miejsca na świecie, gdzie nie wpuszcza się mężczyzny, niezależnie od wieku, bez krawata.
gdańszczanko
właśnie to, że denerwujesz się takimi drobiazgami, świadczy że niezupełnie jesteś osobą dorosłą.
Swoje prawa masz w swoim klubie, który sobie otworzysz. Kluby to nie są instytucje państwowe i właściciel może sobie ustanowić takie kryteria wstępu, jakie mu się żywnie spodobają.
Klient, któremu się te kryteria nie podobają, idzie do innego klubu i tam idą z nim jego pieniądze. Jeśli w tym klubie istnieje takie kryterium, to widocznie właściciel skalkulował sobie, że mu się to opłaca. Najwyraźniej bardziej interesują go portfele 21-latków.
Swoje prawa masz w swoim klubie, który sobie otworzysz. Kluby to nie są instytucje państwowe i właściciel może sobie ustanowić takie kryteria wstępu, jakie mu się żywnie spodobają.
Klient, któremu się te kryteria nie podobają, idzie do innego klubu i tam idą z nim jego pieniądze. Jeśli w tym klubie istnieje takie kryterium, to widocznie właściciel skalkulował sobie, że mu się to opłaca. Najwyraźniej bardziej interesują go portfele 21-latków.
Wiecie co tak czytam to i czytam......
......i naprawde nie rozumiem w czym problem! Mam 22 lata od 16 roku zycia pracuje na swoje wydatki (dyskoteki, papierosy, alkohol, mieszkanie, itp. itd. - kolejnosc przypadkowa)! Uwazam, ze wprowadzenie takiego zakazu ma dobre i zle skutki dla lokalu! Co do corek , synow i calej ludzkosci to sczerze mowiac wlasciciel ma racje co do nie wpuszczania mlodziezy (czytaj - doroslych) ponizej 21 roku zycia, sam osobiscie w wieku 18 lat bywalem na wielu imprezach gdzie moi owczesni rowiesnicy robili non-stop burdy i zadymy! Od tego czasu przestalem bywac w trojmiejskich klubach bo nie mialem ochoty na utarczki z nacpanymi i pijanymi ludzmi chcacymi czlowiekowi nakopac za twarz albo T-shirt!!! jak dla mnie to w Polsce powinni wprowadzic zakaz spozywania alkoholu osobom ponizej 21 roku zycia wtedy moze byloby spokojniej a mlodzi luzdzie zajeli bysie czyms innym niz piciem pod murkiem! pisze to z wlasnego doswiadczenia bo to co w ciagu paru ostatnich lat wydalem na alkohol moglem przeznaczyc na kupno wielu innych rzeczy! Na koniec dodam, ze obecnie mieszkam w niemczech i tutaj nie ma problemu z selekcja na imprezy czy dyskoteki bo wstep jest horreondalnie drogi dla 16 czy 17-latka! Pomijam ceny alkoholu w barze bo choc sa praktycznie takie same jak w Polsce 1,8 euro za piwo to i tak wielu ludzi na nie nie stac! Pozatym wielu ludzi, ktorych znam (mieszkancow trojmiasta w wieku od nastu do 30 lat) nie chodzi do wielu klubow ze wzgledu na dragi i napalone 16-tki i pijanych licealistow ktorzy robia zadymy gdzie tylko mozna!
Zgadzam sie z autorka tego artykulu.Sama mam skonczone 18 lat i wielokrotnie jak chce isc do porzadnego klubu pobawic sie ze znajomymi,to okazuje sie,ze wejscie jest od 21 lat.Wg mnie jest to absurd!!U nas w Polsce za osobe dorosla uwaza sie wedle prawa po skonczeniu 18 lat,wiec nie rozumiem wlascicieli clubow?Chyba,ze ktos ma jakies racjonalne wytlumaczenie czemu osoba pelnoletnia nie ma prawa bawic sie w porzadnej dyskotece zamiast pobliskiego klubu gdzie wpuszczaja 14-latki?:]
jestem samotna
To bardzo dobrze, że jest selekcja przy wejściu. Ja mam 26 lat i chciałabym poznać jakiegoś fajnego faceta. W miejscu pracy nie ma na kim oka zawiesić, wśród znajomych też nie, poprostu mam nadzieję poznać kogoś miłego na dyskotece...A do Jaśkowej 14 właśnie "starsi" przychodzą i super bo małolaty poniżej 21 mnie nie podniecają.
oburzenie??
Zupełnie nie rozumiem Pani oburzenia.
Jest wiele klubów, które nie mają ograniczeń wiekowych, wpuszczają wszystkich bez wyjątków, dla studentów sa kluby studenckie...zatem wystarczy się wczesniej nieco zorientować...
Osobiście chciałabym, by powstawały kluby, do których wpuszczano by ludzi powyżej 25 lat, ludzi już nie-studentów ale młodych, pracujących. Brakuje mi klubów, gdzie nie musiałabym spotykać coraz to bardziej rozebrane nastolatki. Granica 21 lat to stosunkowo niska granica ale chociaż jest jakaś.
Dojrzałość i odpowiedzialność osób osiemnastoletnich - no to już nieco przesadzone stwierdzenie. Zapewne jest Pani osobą dojrzałą, lecz reaguje Pani nieco histerycznie...
Pani się pyta gdzie mają się 20-stki bawić - odpowiadam - prawie wszędzie. Ja zaś apeluję o kluby dla 30-tek!
Jest wiele klubów, które nie mają ograniczeń wiekowych, wpuszczają wszystkich bez wyjątków, dla studentów sa kluby studenckie...zatem wystarczy się wczesniej nieco zorientować...
Osobiście chciałabym, by powstawały kluby, do których wpuszczano by ludzi powyżej 25 lat, ludzi już nie-studentów ale młodych, pracujących. Brakuje mi klubów, gdzie nie musiałabym spotykać coraz to bardziej rozebrane nastolatki. Granica 21 lat to stosunkowo niska granica ale chociaż jest jakaś.
Dojrzałość i odpowiedzialność osób osiemnastoletnich - no to już nieco przesadzone stwierdzenie. Zapewne jest Pani osobą dojrzałą, lecz reaguje Pani nieco histerycznie...
Pani się pyta gdzie mają się 20-stki bawić - odpowiadam - prawie wszędzie. Ja zaś apeluję o kluby dla 30-tek!
Co do zgodności z prawem, to nie zapominajcie o tym, że dziewczyna w wieku 16 lat, jeżeli wstąpi (za zgodą rodziców) w związek małżeński lub urodzi dziecko jest prawnie osobą dorosłą. Ale tu nie chodzi przecież o dorosłość emocjonalną, psychiczną, czy sexualną tylko o fakt że właściciel klubu tak zadecydował i zgadzam się ze Żmiją. Klienci kasyn też przechodzą selekcję ze względu na ubiór, strój musi być wieczorowy,suknia i garnitur.Nikogo to nie dziwi więc nie rozumiem czemu to halo. A co do córki Pomorzanki to niech wybierze sobie inne miejsce towarzyskie a nie Jaśkowa 14, bo tam jakiś starszy pan może jej jeszcze zrobić krzywdę.
Odmowa świadczeni ausług
A ja wszystkich zainteresowanych odsylam do dziennikow ustaw.. gdzie przedsiebiorca nei moze odmowic swiadczenia uslugi bez uzasadnienia... jesli nie wpuszcza 18 to latka to moze skierowac sprawe do rzecznika praw konsumenta.. i on moze ukarac przedsiebiorce :)))
Nie widze zadnego rzeczowego uzasadnienia zeby nie wpuszczano osob z przedzialu 18-21...
Nie widze zadnego rzeczowego uzasadnienia zeby nie wpuszczano osob z przedzialu 18-21...
Tekst niedojrzałej osoby, bijący wręcz prostactwem
i ona chce byc odpowiedzialną Matką? Toż to sam bełkot !
Dyskotek jest full, córeczka nie musi akurat chodzić do tych wymienionych, skoro nie spełnia określonych wymogów.
Dla mnie 18-20 lat to istna gównażeria - jeszcze mleczko mamusine pod noskiem?
Mamusia tekst nawet napisała za córeczkę...
Dyskotek jest full, córeczka nie musi akurat chodzić do tych wymienionych, skoro nie spełnia określonych wymogów.
Dla mnie 18-20 lat to istna gównażeria - jeszcze mleczko mamusine pod noskiem?
Mamusia tekst nawet napisała za córeczkę...
dyskoteki
bez przysady zeby ludzie w wieku 20 lat nie mogli sie bawic a nie raz widzialam malolaty na dyskotekach po 14 15 lat moze niech zaczna wpuszczac smarkule iemerytki na dyskoteki zamiast ludzi pelnoletnich, tych, ktorzy naprawde powinni sie bawic.Glupota ludzka nie zna granic wiec zacznijcie pilnowac lepiej nieletnich i to ostro a nie tych co nie trzeba
impezy na placu zebran
wkuza mnie, ze miasto sprzedalo plac zebranjakiemus prywaciazowi, ktory na kazdym koncercie ustawia policjantow do okola placu, i patrza na wszystkich jakby conajmniej byli bandytami, nie mozna przed brama wypic piwa bo cie scigaja ani wejsc z piwem na teren koncertu bo musisz kupic tam piwo, ktore jest o 2 zety drozsze i niedobre.w ogole pare lat temu bylo lepiej kiedy koncerty sponsorowalo miasto i wszyscy mogli na nie wejsc
Zasmucona:((((((((
Przepraszam wszystkich jeżeli temat który poruszyłam uznaliście za bełkot jak to niektórzy stwierdzili.Fakt pisałam to na 10 minut przed wyjściem z pracy do domu , ale Portal i tak zmienił tekst który im napisałam dodając zdjęcie .Mimo wszystko po przeczytaniu waszych wypowiedzi jestem w szoku. Napisaliście coniektórzy stek bzdur zarzucając mi wiele rzeczy popisując się jedno przed drugim. Jest na tym portalu kilka stałych osób jak zauważyłam które traktują ten portal jak chat poruszając swoje różne sprawy nie zawsze dotyczące danego tematu .Po pierwsze moja córka nawet nie wie że cokolwiek napisałam w takiej sprawie ,a po drugie uważam że wychowałam ją na tyle dobrze , że nie muszę się wstydzić za nią ani obawiać o jej zachowanie na dyskotece i gdziekolwiek się znajdzie. Popisaliście swoje opinie tak żenująco jakbyście byli wszyscy święci tylko aureolkę wam nad głową powiesić. Nie zgadzam się co do większości wypowowiedzi.Jak ktoś chce się pobawić a nie szukać przygód to chyba wiek nie jest ważny ale miejsce w którym jesteśmy i muzyka przy której chcemy się bawić .Sama mam 42 lata- ,też lubię się bawic i jakoś młodzi ludzie mi nie przeszkadzają ,wręcz przeciwnie można się od nich nauczyć jeszcze tańczyć np. do tzw .czarnej muzyki czy tym podobne.Ludzie robicie z igły widły. Ktoś napisał że wpuszczanie 20- latków im przeszkadza bo oni nie mają kasy i nic się na nich nic nie zarobi. Jakaś 25 -latka szuka sobie partnera i nie ma na czym oka zawiesić bo dookoła kręcą się smarkacze. Kobieto jak do tej pory nie udało ci się znależć chłopaka to z tobą coś nie tak najwidoczniej .W domu wam dzieci też przeszkadają ? Z własnymi dziećmi nie jesteście w kontakcie ? pobawić się razem z młodzieżą od czasu do czasu nie można ??? Chorzy jesteście !!! Powiedzmy że chłopak 21-23 letni ma dziewczynę 19-20 letnią /a to chyba normalna sprawa / to pytam gdzie oni mają iśc się pobawić ? Do pabu ? bo jego wpuszczą a jej nie ??? Wielu z tych młodych ludzi niestety pracuje i uczy się .Pracują cieżko cały tydzień i chyba mają prawo do tego by od czasu do czasu zabawić się tam gdzie tego chcą . Po ukończemiu studiów wielu z nich zakłada już swoje rodziny ,zaczynająsię obowiązki i inne sprawy .Jużwtedy nie ma tyle czasu na zabaawy niestety .Nie wspomnę tego że ,,Jaskowa '' przed otwarciem wręczała zaproszenia na molo w Brzeźnie nie patrząc w dowody ile kto ma lat .To oburzające. Z waszych wypowiedzi wynika że wszyscy jesteście tacy kulturalni, inteligencja aż od was bije z daleka i oślepia innych .Popatrzcie ilu z was idzie na dyskotekę nawalić i zachować się jak ,,świnia'' , czy zawiesić oko na młodej pięknej zgrabnej dziewczynie bo żona się znudziła. Czy naprawdę wam tak przeszkadzają wam młodzi ludzie ?? Nie wiem dlaczego odwołujecie się do 14 -15 latków ? co oni mająwspólnego z ludźmi którzy za pół roku kończą 21 lat ??? Aż przykro czytać niektóre wypowiedzi , wy wspaniali ,dojrzali ludzie .Przepraszam młodzi ludzie studenci w większości to patologia społeczna ?????? że aż takie krytyczne zdanie macie o nich poruszając najgorsze rzeczy które wam wpadły akurat do głowy ??? To też i wasze dzieci . To takie zdanie o nich macie ??? Wstydźcie się !!!!!
kiedyś, już chyba bardzo dawno bo "stary" jestem
byłem studentem PG (zwał, jak zwał;) ), często chodziłem do Mechanika (mieszanina dresów i studentów), no i selekcja wejść , nie wejść była inna. Studenci - legitymacja i tyle, "chłopcy w dresikach", wchodzili generalnie bez kłopotów grunt, żeby się trzymali na nogach, dziewczynki (max 17)natomiast, często 'dawały w łapę" bramkarzom, a konkretniej brały w japę, potem "bawiły" się do rana dresikami. POPIERAM, WEJŚCIA OD 21, JAK SIĘ NIE PODOBA TO PRZECIEŻ SĄ INNE MIEJSCA NP PIASKOWNICA, MEDISONEK LUB INNE "FAJNE DYSKOTEKI"
Tak czy inaczej Pomorzanko dramatyzujesz...
Właściciel ma prawo ustawwić granicę wiekową, wybierać klientelę... Jest wiele klubów mających różne wymagania - niektórzy patrzą na ubiór, wygląd, niektórzy żądają dowodów osobistych lub tylko legitymacji studenckich. Nie jest trudno dostosować się i wybrać odpowiedni klub.
Zupełnie nie widzę powodu do tak histerycznej wypowiedzi - to tak jakby zakaz był wszędzie, jakby biedne 20-tki nie miały zupełnie, gdzie się bawić. Nie tak dawno i ja miałam 20 lat i jakoś nie miałam problemu ze znalezieniem miejsca do tańczenia... Kilka jednak lat minęło, klubów więcej to i więcej możliwości. Więcej spokoju życzę ...
P.S. Może Pani jako osoba 40-letnia lubi bawić się z ... i podpatrywać młode towrzystwo... Ale ja jako osoba młoda nie koniecznie czuję potrzebę obcowania na imprezach z coraz to młodszymi ludźmi i szukam miejsc, gdzie granica wieku sięga nieco powyżej 20-tki...
Właściciel ma prawo ustawwić granicę wiekową, wybierać klientelę... Jest wiele klubów mających różne wymagania - niektórzy patrzą na ubiór, wygląd, niektórzy żądają dowodów osobistych lub tylko legitymacji studenckich. Nie jest trudno dostosować się i wybrać odpowiedni klub.
Zupełnie nie widzę powodu do tak histerycznej wypowiedzi - to tak jakby zakaz był wszędzie, jakby biedne 20-tki nie miały zupełnie, gdzie się bawić. Nie tak dawno i ja miałam 20 lat i jakoś nie miałam problemu ze znalezieniem miejsca do tańczenia... Kilka jednak lat minęło, klubów więcej to i więcej możliwości. Więcej spokoju życzę ...
P.S. Może Pani jako osoba 40-letnia lubi bawić się z ... i podpatrywać młode towrzystwo... Ale ja jako osoba młoda nie koniecznie czuję potrzebę obcowania na imprezach z coraz to młodszymi ludźmi i szukam miejsc, gdzie granica wieku sięga nieco powyżej 20-tki...
pomorzanka
Widzę, że te ograniczenia wiekowe w niektórych miejscach to prawdziwy dramat dla Ciebie? Może się lepiej zastanów, czy wiek 20 lat to naprawdę ostatni dzwonek na zabawę, bo potem to już tylko rodzina i praca pozostaje?
Jak wynika z innych wypowiedzi, które są tak oburzające, sporo osób wcale tak nie uważa. I co, będziesz się wykłócać, żeby udowodnić, że jednak są w błędzie, bo tylko Ty masz patent na nieomylność? Przecież to bezcelowe!
Sama zostałaś matką mając 22 lata, ale czy na pewno oznacza to, że 25-latka szukająca partnera to jakieś wynaturzenie? Bez przesady! Ludzie zakładają rodziny będąc w różnym wieku, dlatego nie oburzaj się innych, że traktują wiek Twojej córki jako 'niedojrzały'. To po prostu inny punkt widzenia...
I na zakończenie - czy aby na pewno jedyną alternatywą dla spędzenia wieczoru/nocy w dyskotece jest "włóczenie się po ulicach, niszczenie co się da i gdzie się da, a może sięganie po używki"? To takie dosyć wąskie ujęcie sprawy..
Objeżdżasz dyskutantów, że mają nienajlepszą opinię o niektórych młodych ludziach, a sama co robisz?
Tak w ogóle, to powinnaś się cieszyć, że jedynym problem Twojej dobrze wychowanej córki jest czasowy zakaz wstępu do kilku trójmieskich dyskotek. To naprawdę nie jest koniec świata!
Jak wynika z innych wypowiedzi, które są tak oburzające, sporo osób wcale tak nie uważa. I co, będziesz się wykłócać, żeby udowodnić, że jednak są w błędzie, bo tylko Ty masz patent na nieomylność? Przecież to bezcelowe!
Sama zostałaś matką mając 22 lata, ale czy na pewno oznacza to, że 25-latka szukająca partnera to jakieś wynaturzenie? Bez przesady! Ludzie zakładają rodziny będąc w różnym wieku, dlatego nie oburzaj się innych, że traktują wiek Twojej córki jako 'niedojrzały'. To po prostu inny punkt widzenia...
I na zakończenie - czy aby na pewno jedyną alternatywą dla spędzenia wieczoru/nocy w dyskotece jest "włóczenie się po ulicach, niszczenie co się da i gdzie się da, a może sięganie po używki"? To takie dosyć wąskie ujęcie sprawy..
Objeżdżasz dyskutantów, że mają nienajlepszą opinię o niektórych młodych ludziach, a sama co robisz?
Tak w ogóle, to powinnaś się cieszyć, że jedynym problem Twojej dobrze wychowanej córki jest czasowy zakaz wstępu do kilku trójmieskich dyskotek. To naprawdę nie jest koniec świata!
przesada
co do prywatnych klubów to właściciel ma prawo wpuszczać kogo mu się żywnie podoba. jeżeli chce mieć tylko 60 letnich murzynów z jedną krótszą nogą i bez oka to jego sprawa. to jego kasa i nikt nie może mu narzucić kogo ma wpuszczaća kogo nie. jak to sobie wyobrażacie, jakieśzarządzenie przezydenta? rozporządzenie ministra kultury? śmieszne! a co do 16/17 na imprezkach to nie wiem w czym problem. super piękne dziewczynki, naiwne, szybko się upajają muzyką, napojami. rewelacja dla facetów chcących się pobawić z młodzieżą:D im więcej 16/17 tym lepiej:) pozdrawiam pomorzankę, podaj maila/kom do córeczki, niech zabierze koleżanki i idziemy na party:)
Pomorzanko!
Bój się Boga, Kobieto!! Czy tak wychowałaś córkę, że tylko na dykoteki musi biegać, bo nie potrafi inaczej spedać czasu... A jak córunia nie pójdzie na dyskotekę, to będzie włóczyć po ulicach, niszczyć co się da i gdzie się da i sięgać po różnego rodzaju używki??? Nie spisałaś się jako matka, oj nie... :-(((
A gdy juz piszesz o 20letnich rodzicach i małżonkach - to nazwijmy ich po imieniu - to, ze w tym wieku zalożyli rodziny to raczejd owód na ich beztroskę i niedojrzałość. Idę o zakład, że ci co w 20 roku życia zakładają rodziny to robią to z pryzmusu ciążowego, a nie prawdziwego uczucia.
A jeszcze jedno, kluby typu Jaśkowa 14 są rzeczywiscie dla ludzi już po 21 roku życia, którzy mają trochę pieniedzy i oleju w glowie. A studenci niech się bawią w klubach studenckich, bo tam jest ich miejsce!
PS. różnego rodzaju używki sa dostępne wszędzie: na uczelni, na dyskotece, w szkole... Pomorzanko, czytaj prasę, słuchaj co mówi się w mediach!!!
A gdy juz piszesz o 20letnich rodzicach i małżonkach - to nazwijmy ich po imieniu - to, ze w tym wieku zalożyli rodziny to raczejd owód na ich beztroskę i niedojrzałość. Idę o zakład, że ci co w 20 roku życia zakładają rodziny to robią to z pryzmusu ciążowego, a nie prawdziwego uczucia.
A jeszcze jedno, kluby typu Jaśkowa 14 są rzeczywiscie dla ludzi już po 21 roku życia, którzy mają trochę pieniedzy i oleju w glowie. A studenci niech się bawią w klubach studenckich, bo tam jest ich miejsce!
PS. różnego rodzaju używki sa dostępne wszędzie: na uczelni, na dyskotece, w szkole... Pomorzanko, czytaj prasę, słuchaj co mówi się w mediach!!!
Anno !
Nie ubliżaj mi jak wychowałam córkę , bo ja nie muszę się wstydzić za zachowanie się mojej córki. O używkach , włóczeniu się po ulicach i niszczeniu napisałam ogólnie . Może spróbuj sama iśc do dyskotek dla młodszej młodzieży i sama stwierdzisz kto i jak się tam bawi . Moja córka studiuje i pracuje .Uważam że jak najbardziej ma prawo do zabawy tam gdzie ma na to ochotę. A Ty Anno ile będziesz miała dzieci i to w takim wieku zmienisz zdanie zapewniam cię. Najlepsze dyskoteki ,,Miasto Aniołów '' , ,,Parlamnet'' ,,Młodzi PIękni I Bogaci '', ,,Viva'', ,,Jaśkowa '' są dla was tak??? cholerni egoiści .Podejrzewam ze ty wogóle nigdzie się nie bawisz tylko dużo czytasz i lubisz krytykować innych .Być może to Twoja pasja ...he hehehehehe
do studenta
za których młodych się wypowiadasz, że niby jesteśmy z pomorzanką??!? wielu moich znajomych, młodch studentów wielu kierunków, PG, UG, prywatne, kierunki prawo, ekonomia, biologia, WIL, mechaniczny etc etc. tylko zacieraja raczki i wybieraja kluby gdzie mozna sie pobawic z nastolatkami. pewnie jestes tego typu kolesiem, ktory chodzi z lato z szalikiem zarzuconym na szyje. czyta poezje w miejscach publicznych i chodzi z broda uniesiona ku gorze w przekonaniu ze jestes kims lepszym, kulturalnym i wyksztalconym... ponawiam prosbe do pomorzanki, to jak z tymi numerami telefonow?:)
pomorzanka
I tu się mylisz Moja Droga! Jestem matką dorosłych dzieci (już po studiach). Moje dzieci od zawsze miały takie towrzystwko i takie hobby, że dyskoteki nie były formą spędzania wolnego czasu niezbędną dla nich: np. zeglarstwo, fotografia. Syn całe noce spędzał z kolegami na robieniu wlasnej żaglówki, no i potem na żeglowaniu. Córka z przyjaciółmi niejedną noc spedziła w lesie na "polowaniu" z aparatem w ręku. A co do tańców i zabawy przy muzyce - to imprezki w naszym domu były na porządku dziennym, a dzieci nigdy nie wstydziły się "swoich staruszków" i ich znajomi byli bardzo częstymi goścmi u nas, na grillach, na szantach przy kominku (okazja zawsze sama się znajdowala, jak i przynajmniej 15 mlodych ludzi w mojej kuchni ;-)) Dziś dzieci już nie mieszkają z nami - maja własne rodziny i domy, które są też domami otwartymi, pełnymi śmiechu i zabawy.
Więc Droga moja, jak widzisz można bylo zorganizowac tak dom, by dzieci nie tylko tu bywały. Faktem jest, ze taki dom wymagał trochę więcej wysiłku niż przecietnie.
Więc Droga moja, jak widzisz można bylo zorganizowac tak dom, by dzieci nie tylko tu bywały. Faktem jest, ze taki dom wymagał trochę więcej wysiłku niż przecietnie.
bardzo dobrze ze wprowadzono takie ograniczenie wiekowe. w wielu klubach pelno jest 18latkow i zwykle poziom ich zachowania odbiega od dojrzalego. czekalem na te zmiane juz od dluzszego czasu, w takim np bialymstoku, ktory uwazany jest za zascianek przez wiele osob, wpuszczanie od 21 to niemalze standard. 21 lat to po prostu pewien poziom kultury i obycia i tyle.
do pomorzanki
a jak córeczka wróci z dyskoteki z brzusiem i będzie się długo martwić kto jest tatusiem
kobito - mając 22 lata zostałaś matką - to co ty wiesz o życiu - chbya że córeczkę do dziadków - i dalej hulać po dyskotekach - bo to rzeczywiście dla większości gówniażerii - jedyny!!! wyłącznie sposób spędzania wolnego czasu.
Normalny widok na ulicach to właśnie 15-17 letnie dziewczyny rzucające mięsem lepiej niźli towarzyszaceim "dresiki"...
faja w gębie, puszka piwa w łapie - "wychowanie" spuszczone ze smyczy...
kobito - mając 22 lata zostałaś matką - to co ty wiesz o życiu - chbya że córeczkę do dziadków - i dalej hulać po dyskotekach - bo to rzeczywiście dla większości gówniażerii - jedyny!!! wyłącznie sposób spędzania wolnego czasu.
Normalny widok na ulicach to właśnie 15-17 letnie dziewczyny rzucające mięsem lepiej niźli towarzyszaceim "dresiki"...
faja w gębie, puszka piwa w łapie - "wychowanie" spuszczone ze smyczy...
Bolo
Co ty sobie wyobrażasz gnojku robisz z mojej córki jakąś puszczalską ? Moze ty zapładniasz dziewczyny jak krowy na pastwisku i nic sobie z tego nie robisz . Sądząc to twojej wypowiedzi takim typkiem jesteś .Zapewniam cię że nie muszę się marwtić by moja córka zaszła w ciążę a tym bardziej na dyskotece .Co ty sobie myslisz ze wszystkie dziewczyny to dziwki???? popaprańcu jeden.
pomorzanko
faktycznie, największą wadą Anny jest to, że "dużo czyta". Twoja córeczka pewnie się nie zhańbiła lekturą niczego poza Cosmo i dlatego problem wejścia czy nie wejścia do tej czy innej dyskoteki urasta do rangi problemu.
Wiesz, w Monte Carlo żeby wejść do kasyna, trzeba mieć kieckę wieczorową, i to nie taką z wyprzedaży w H&M, bo nie wpuszczą. Cóż za dyskryminacja! No patrzcie państwo! Natychmiast zlikwidować!
Kobieto, życzę Ci żebyś miała tylko takie problemy, że córunia nie może pójść na dicho tu czy tam. Serio, bardzo się cieszę że nie masz większych. Swoją drogą, raptem kilka lat temu też miałam 20 lat, lubiłam się bawić (nadal lubię) i było kilka klubów do których nie mogłam wejść, ale jakoś nie spędzało mi to snu z powiek. No, ale ja to z tych czytających, to wiadomo ;)
Wiek 25-26 lat to bardzo odpowiedni wiek na szukanie partnera (inna sprawa, czy dyskoteka to odpowiednie miejsce, ale zdania są podzielone), no chyba że w Twojej wsi panny po 20-tce to już stare panny, a maturkę zdawało się już z brzuchem, bo i tak bywa ;) Ale cóż, u tych czytających to trochę inaczej jest, przed 25tką to człowiek raczej się skupia na nauce, a nie lataniu za portkami.
Locoski, Dareck - 100% popieram.
Wiesz, w Monte Carlo żeby wejść do kasyna, trzeba mieć kieckę wieczorową, i to nie taką z wyprzedaży w H&M, bo nie wpuszczą. Cóż za dyskryminacja! No patrzcie państwo! Natychmiast zlikwidować!
Kobieto, życzę Ci żebyś miała tylko takie problemy, że córunia nie może pójść na dicho tu czy tam. Serio, bardzo się cieszę że nie masz większych. Swoją drogą, raptem kilka lat temu też miałam 20 lat, lubiłam się bawić (nadal lubię) i było kilka klubów do których nie mogłam wejść, ale jakoś nie spędzało mi to snu z powiek. No, ale ja to z tych czytających, to wiadomo ;)
Wiek 25-26 lat to bardzo odpowiedni wiek na szukanie partnera (inna sprawa, czy dyskoteka to odpowiednie miejsce, ale zdania są podzielone), no chyba że w Twojej wsi panny po 20-tce to już stare panny, a maturkę zdawało się już z brzuchem, bo i tak bywa ;) Ale cóż, u tych czytających to trochę inaczej jest, przed 25tką to człowiek raczej się skupia na nauce, a nie lataniu za portkami.
Locoski, Dareck - 100% popieram.
Nie rozumiem co ma byćie pełnoletnim wspólnego z wejściem na dyskoteki ??!!
Jak ktos robi patent żeglarski to nie musi być pełnoletni
Jeszcze nie tak dawno można było robić prawojazdy mając 17 scie lat i też nie trzeba było być pełnoletnim
Z drugiej strony żeby moc zosstać prezydentem trzeba mieć ponad 30.
Niewidze najmniejszego związku między pełnoletnościa a danymi zasadami, danej dyskoteki
Jak ktos robi patent żeglarski to nie musi być pełnoletni
Jeszcze nie tak dawno można było robić prawojazdy mając 17 scie lat i też nie trzeba było być pełnoletnim
Z drugiej strony żeby moc zosstać prezydentem trzeba mieć ponad 30.
Niewidze najmniejszego związku między pełnoletnościa a danymi zasadami, danej dyskoteki
to jak z tym numerem telefonu pomorzanko!!
no czekam i czekam i nic. jak ladnie dasz numerek to i moze coreczka mamusią zostanie, jak niegdyś mamusia, w wieku 22lat. ino szybko, bo inaczej będziemy z kolegami nieprzyjemnie(w sensie nieromantyczni). ps. od dzisiaj poszukuje Twojej córeczki na imprezkach, w końcu znajde i sobie pogadamy:)
Bolo
balowanie jest ok, sama czasem lubię, ale po co robić z tego treść życia i problem roku, że się nie może wejść do tej czy innej dyskoteki?
Ale wiem, wiem, niektórzy tak mają...
Wracam do lektury ;) Dorwała mnie infekcja krtani po urlopie (cholerne wyspiarskie wiatry) i teraz się w chacie nudzę.
Ale wiem, wiem, niektórzy tak mają...
Wracam do lektury ;) Dorwała mnie infekcja krtani po urlopie (cholerne wyspiarskie wiatry) i teraz się w chacie nudzę.
Czarna Żmijo
Gdy kogoś trapi brak możliwości wyskakania się w tej czy tamtej dyskotece, sam sobie wystawia świadectwo. I wg mnie stanowi to kolejny dowód i przyklad poziomu (inteligencji, emocji, kultury itp. itd.) naszego społeczeństwa.
Jedyna radość w tym, że w większosci postów Pomorzanka została skrytykowana. Na szczęscie, sąjeszcze ludzie myślący w tym kraju...
Jedyna radość w tym, że w większosci postów Pomorzanka została skrytykowana. Na szczęscie, sąjeszcze ludzie myślący w tym kraju...
Fakt - ile jest jescze takich "pomorzanek"
których jedynym problemem jest to ile córeczka zaliczy dyskotek w tygodniu
ale widocznie i tacy muszą być.
Na jedynie pocieszenie zasługuje fakt że co niektóre lokale zaczynają dbać o markę i nie wpuszczają gówniarzy,
a dla dzieci takich jak tej pomorzanki to może są dobre dyskoteki gdzieś tam na prowincji, tarzanie się w kisielu, makaronie w full-jazgocie piły tarczowej z kafarem
ale widocznie i tacy muszą być.
Na jedynie pocieszenie zasługuje fakt że co niektóre lokale zaczynają dbać o markę i nie wpuszczają gówniarzy,
a dla dzieci takich jak tej pomorzanki to może są dobre dyskoteki gdzieś tam na prowincji, tarzanie się w kisielu, makaronie w full-jazgocie piły tarczowej z kafarem
????????
A swoją drogą, to aż dziw bierze ilewolnego czasu ma córka Pomorzanki. Ja też studiowałam i pracowałam, ale jeszcze musiałam się uczyć, pisac referaty i prace semestralne. I nie miałam zbyt wiele czasu i sily, by biegać po dyskotekach i całą noc nie spać.
Ciekawe co studiuje i czym zajmuje się w pracy córka Pomorzanki???
Ciekawe co studiuje i czym zajmuje się w pracy córka Pomorzanki???
Nic się nie zmienia
Kasia choruje (szybkiego powrotu do zdrowia życzę)
Kiki walczy o lepsze jutro,
a Bolo zwyczajnie stary druchu portalowy się starzejesz czego pierwszym objawem jest fakt ią nie trawisz muzyki młodego pokolenia. Przypomnij sobie sobie jak to Ciebie staruszkowie ścigali za różniste upodobania w stylu PF, Deep Purple czy inne Led Zeppeliny
Kiki walczy o lepsze jutro,
a Bolo zwyczajnie stary druchu portalowy się starzejesz czego pierwszym objawem jest fakt ią nie trawisz muzyki młodego pokolenia. Przypomnij sobie sobie jak to Ciebie staruszkowie ścigali za różniste upodobania w stylu PF, Deep Purple czy inne Led Zeppeliny
Ktoś ma spaczone poczucie humoru pozwalając na zamieszczenie takiej durnej wypowiedz...
Cytat:"pytam się, co mają robić? Mają się włóczyć po ulicach, niszczyć co się da i gdzie się da? A może sięgać po różnego rodzaju używki? To bezprawie!!!"
Cóż, ja mam 22 lata i chodzę normalnie na imprezy nie tylko do klubów od 21 lat, a jeśli ta kobieta uważa, że jedyną alternatywą dla pójścia na imprezę jest włóczenie się, sianie zniszczenia i ćpanie to mam nadzieję, że skoro jej córeczka jest taka głupia, że jak się jej nie wpuści do klubu to będzie robić złe rzeczy to mam nadzieję, że nigdy jej nie wpuszczą do tego samego w którym ja będę. Przecież to jakaś niebezpieczna psychopatka!!!
Cóż, ja mam 22 lata i chodzę normalnie na imprezy nie tylko do klubów od 21 lat, a jeśli ta kobieta uważa, że jedyną alternatywą dla pójścia na imprezę jest włóczenie się, sianie zniszczenia i ćpanie to mam nadzieję, że skoro jej córeczka jest taka głupia, że jak się jej nie wpuści do klubu to będzie robić złe rzeczy to mam nadzieję, że nigdy jej nie wpuszczą do tego samego w którym ja będę. Przecież to jakaś niebezpieczna psychopatka!!!
Locoski
Mnie po prostu najzwyczajniej w świecie denerwują osoby, które wszystko chcą mieć podane na tacy: studia, pracę i jeszcze bieganie po dyskotekach, z oburzeniem na twarzy, że nie wszędzie jest się wpuszczanym...
A swoją drogą, dlaczego ta pannica nie uczy sie innego spędzania czasu: jakieś konstruktywne hobby, czynne uprawianie sportu lub np. wolontariat. Polecam, dają dużo satysfakcji i o wiele więcej radości niż skakanie na dyskotece w zadymionym lokalu...
A swoją drogą, dlaczego ta pannica nie uczy sie innego spędzania czasu: jakieś konstruktywne hobby, czynne uprawianie sportu lub np. wolontariat. Polecam, dają dużo satysfakcji i o wiele więcej radości niż skakanie na dyskotece w zadymionym lokalu...
Kiki
To jest normalna kolej rzeczy, każdy rodzic chce aby jego pociecha miała w życiu lepiej niż on sam (mówię o normalnych rodzicach), a dzieciaki zwyczajnie to wykorzystują na zasadzie daj palec to ......
Pomorzanka jest wg mnie trochę nadopiekuńcza a takie słabości mszczą się okrutnie wcześniej czy później. Wszystko zależy od odrobiny zdrowego rozsądku a to jest w tych czasach bardzo deficytowy towar.
Pomorzanka jest wg mnie trochę nadopiekuńcza a takie słabości mszczą się okrutnie wcześniej czy później. Wszystko zależy od odrobiny zdrowego rozsądku a to jest w tych czasach bardzo deficytowy towar.
a mi odpowiada taka selekcja.
a ja osobiscie zgadzam sie z tym że wstep powyżej 21 lat. Są kluby gdzie bawią sie dzieciaki, to i powinny byc kluby dla dorosłych. Bo to że skończył 18 czy 19 lat nie oznacza że jest dorosłym. dajcie sie pobawić starszym od was dzieciaki. moja siostra skończyła niedawno 18 lat, znam jej kolezanki i inne osoby w tym wieku ( zapewniam że nie sa jeszcze osobami doroslymi)i uważam że taki zakaz jest ok. Taka małolata przyjdzie wypije 2 piwka i juz śpi. Bo wczesniej wypiła za duzo w domu. I jaka to dorosłość. Do klubu nie idziesz po to żeby się ululac. Jest wiele innych klubów w Gdańsku i w Sopocie gdzie wpuszczaja przed skończeniem 21-lat a nawet jak nie masz jeszcze 18. Powinna być taka selekcja.
Kluby
ja sie ciesze ze zrobilo w klubach selekcje od 18 lub 21 lat , przynajmniej mlode dziewczyny nie przychodza ktore sie napija i wyprawiaja nie wiadomo co , to jest wrecz zenujace gdy widzi sie mlode dzieci w wieku 13 lat napite i ida nie wiadomo po co z ledwo co poznanymi chlopakami ...dzisiejsza mlodziesz tylko idzie do klubu po to by cpac , pic i potem isc sie kochac z kim popadnie ... poprostu ZENADA !
Bolo, Kiki
pewnie studiuje w Wyższej Szkole Lansu i Baunsu, wydział Gier i Zabaw. Tam nie trzeba pisać prac, zaliczeń, płaci się i się wymaga.
Co do ilości czasu na zabawę - ja też studiowałam (dziennie) na nie najłatwiejszym kierunku, pracowałam na kursach angielskiego (wyciągając niejednokrotnie średnią krajową), a był czas na to żeby pójść na piwko czy poskakać, a i książkę przeczytać albo dwie się zdarzyło ;) Byle z umiarem - i jakoś nigdy fakt, że nie mogę wejść tu czy tam, nie zaprzątał mi myśli, szłam gdzie indziej i tyle. Cóż, jedni mają takie problemy, inni inne, każdy na swoją miarę.
Co do ilości czasu na zabawę - ja też studiowałam (dziennie) na nie najłatwiejszym kierunku, pracowałam na kursach angielskiego (wyciągając niejednokrotnie średnią krajową), a był czas na to żeby pójść na piwko czy poskakać, a i książkę przeczytać albo dwie się zdarzyło ;) Byle z umiarem - i jakoś nigdy fakt, że nie mogę wejść tu czy tam, nie zaprzątał mi myśli, szłam gdzie indziej i tyle. Cóż, jedni mają takie problemy, inni inne, każdy na swoją miarę.
Czarna Ż.
Jak dobrze pamiętam to przy dziennych studiach za wiele wolnego czasu nie było.
Co najwyżej w piątek, sobotę wyskakiwało się do "Wyspy", jakieś drobne piwko i powrót z buta do domu.
I poza tym w w olnym czasie zadylało się w "Techno-serwisie" na stoczni /jeszcze wtedy im lenina/, bo z tego była spora kasa na wakacje!
A i oczywiście - nieraz w środku tygodnia, po zajęciach, jakieś piwko sie zmontowało.
Co najwyżej w piątek, sobotę wyskakiwało się do "Wyspy", jakieś drobne piwko i powrót z buta do domu.
I poza tym w w olnym czasie zadylało się w "Techno-serwisie" na stoczni /jeszcze wtedy im lenina/, bo z tego była spora kasa na wakacje!
A i oczywiście - nieraz w środku tygodnia, po zajęciach, jakieś piwko sie zmontowało.
WAKACJE MAMY JEŁOPY!
Zaliczają już tylo ci którym nie poszły egzaminy .Dziewczyna już dawno po zaliczeniach jest .Są wakacje .Do końca sierpnia studenci mają labada więc te głupawe teksy w kieszeń sobie wsadźcie. Skoro pracuje to uczy się zaocznie a to chyba nic złego .Teraz jest właśnie czas na rozrywkę i zabawę .
Phi
Ja ma 17 lat i jakos z wejsciem do klubow nie mam najmniejszego problemu to juz Pani corki sprawa ze jej wpuszczac nie chca. Chyba ze chodzi do takich beznadziejnych klubow. Niech pojdzie sobie do "Sfina" w sopocie jezeli taki klimat jej bedzie odpowiadal. A co do "uzywek":D to w klubach sie ich zazywa najczesciej chyba kazdy co chodzi na imprezy cos o tym wie:]
Po 30-tce?, Soda Cafe bo mam z buta małą chwilę, sporo rozrywki dostarcza tam gdańska "lanserka", kiedyś widzłem tam jednego z gdańskich restauratorów z taką b.b.młodą panią (może córka Pomorzanki? :) ), zawstydzony odwróciłem wzrok (ciekawe co jego małżowina w tym czasie robiła ...), Miasto Aniołów ale jak widzę te dzieci ..., szkoda, bo fajną muzę potrafią tam zagrać, kiedyś 80-tka ale w takie upały można było tam zdechnąć, w sumie fajnie że zamkneli ale ma być inna knajpa. Dalej się nie wybieram, szkoda czasu.
Do Wszystkich po 30-ce
Ludzie napiszcie gdzie sie bawicie. Osobiscie tez jestem za selekcją. A może by tak ktoś otworzył chociaż jedną dyskotekę w Gdańsku dla "starszych nastolatków" i dolna granicę wiekową ustalił np. na 25 lat! Czy w tym kraju ludzie po 30-ce i więcej skazani są na siedzenie w domu albo zabawy w towarzystwie "małoletnich" ziomków. W każdym cywilizowanym kraju sa dyskoteki gdzie 30-latek/ka nie czuje się jak matka lub ojciec bawiąca sie w tej samej dyskotece z dzieciakami, które jeszcze z detalami pamietają swoja I Komunię. Napiszcie gdzie sie bawicie.
Kiki, Bolo, Czarna Zmija i cała reszta !!!!
Sprawa głownie tyczy się tego, że we wszystkich wymienionych klubach wstęp jeszcze nie tak dawno był od 18 roku zycia, a teraz gdy sa wakacje, ludzie sa po zaliczeniach, kazdy chcialby sobie odreagowac od nauki i stresu to wszystkim nagle odwaliło i zajeli się selekcja! A o tym że istnieje cos takiego jak studia zaoczne to chyba nie słyszeliscie???? Ludzie uczeszczaja na normalne studia tyle ze co drugi weekend. Dużo osób w tym systemie nauki w tygodniu posiada stałą pracę badz dorabia sobie! więc nie mówcie że osoby w takim wieku sa bez pieniędzy ! Inną sprawą jest to że nie każda młoda osoba jest alkoholikiem, ćpunem, boruciarzem i się puszcza żeby mieć jak to określiliście na wstęp do klubu! Za dużo filmów się chyba naoglądaliście, bądz sami macie takie dzieci i taki przykład w domach dlatego takie osądy! Osobiscie mam 20 lat i uwazam sie za kulturalna osobe. Nie pale, nie cpam, alkoholu tez praktycznie nie tykam, a co najwazniejsze nie puszczam się. Uczę się zaocznie a sesje mam juz dawno zaliczoną. Mam wakacje i chciałabym też z nich skozystac, ponieważ w roku akademickim jestem zajęta nauką i pracą! A teraz gdy chcę iść do miejsc w których bywałam wcześniej wiele razy okazuje się że nie mogę... A nie za bardzo mam ochotę przesiadywac w pubach wsrod patologii.
P.S.
A tak wogole to osadzacie pomorzanke o to ze miala dziecko w wieku 22lat? Halo to jest cale 42 lata temu ? Wtedy były inne czasy i inne podejscie do zycia! I kobieta w wieku 26-8 lat juz była uważana za starą pannę! A jestem ciekawa ile wasi rodzice mieli lat jak urodzili pierwsze dziecko? Hmm?
P.S.
A tak wogole to osadzacie pomorzanke o to ze miala dziecko w wieku 22lat? Halo to jest cale 42 lata temu ? Wtedy były inne czasy i inne podejscie do zycia! I kobieta w wieku 26-8 lat juz była uważana za starą pannę! A jestem ciekawa ile wasi rodzice mieli lat jak urodzili pierwsze dziecko? Hmm?
co wy piszecie...
Nie kazdego ciagnie do narkotykow... ograniczenie wiekowe mi nei robi...bo dosyc wysoki jstem.. i mam 20 lat.... a i tka wpuszczaja... wystarczy sie dobrze zaprezentwoac przy selekcji...a co do mlodych dziewczyn.... racja.... czemu niby w vivie zrobili wstep od 21 lat w jakies tam dni ? bo malolata chyba 15 lat chodzilo po kiblach i obciagala... pozal sie Boze...
dziecinna mama
droga mamusiu bardzo miło przeczytać, że tak strasznie się interesujesz córeczką, ale czy ludzie w wieku 18-21 lat to osoby odpowiedzialne w takim stopniu jak to podkreślasz to chyba lekka przesada. sam mam niewiele więcej lat i uważam że moi rówieśnicy są niezdyscyplinowani-niekonsekwentni itd. a to że właściciele klubów mają zasady odnośnie wieku to nikt im nie ma prawa tego zabronić. z mojego punktu widzenia jest to coś mądrego, gdyż ludzie w tym wieku są mniej konfliktowi i to jest bezpieczniejsze dla właścicieli lokali.
Ps. chciałbym jeszcze zwrócić uwagę drogiej MAMUSI, że takie zasady są w klubach z "klasą", a jak wiem jakość się ceni i ma swoje prawa.
Ps. chciałbym jeszcze zwrócić uwagę drogiej MAMUSI, że takie zasady są w klubach z "klasą", a jak wiem jakość się ceni i ma swoje prawa.
to ja Wam powiem fajna opowiesc:)
witam wszystkich ... nie dziwie sie oburzeniom na tym miejscu ... selekcja pewnie przyszla z Wawy, gdzie to juz jest na porzadku dziennym ... ale do rzeczy (choc nie tyczy sie konkretnie wieku)... jakis czas temu mialem spotkanie biznesowe i nie wpuscili mnie do knajpy:))) to byly jaja...dyrektor, wspolpracownicy, cala smietanka, a mnie nie wpuscili, bo ....... gole glowe na lyso (z wygody, a jakies durne przekonania typu "skin") ... powiedzieli mi: cytuje - "z mojego wzroku oznacza, ze komus wpier ..." ... to dopiero byla paranoja:))) ... teraz sie z tego smieje, ale konfrontacja nie byla przyjemna ... strasznie mnie to zmobilizowalo:))) i juz sie nie gole na lyso hihih, choc przyznam szczerze, ze poczulem sie jak BANDYTA:)))) ... wloski juz odrosly i podobno juz jestem bardziej przystojny hihihi ... pozdrawiam i naprawde SELEKCJA przyszla z Wawy (to teraz takie modne, choc troche durne nie ma co ukrywac) ... POZDRAWIAM
Buuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!
Mam również 20 lat i nie mam jakoś problemów z wyborem dyskoteki. Kluby z ograniczeniem wieku 21 lat to naprawde NIC w porównaniu z całą resztą, gdzie można naprwde o niebo lepiej bawić sie.
Jeżeli Pani córka nie zna innych fajnych dyskotek to niech napisze do mnie, to zabiore ją na super impreze i zapomni, że istnieje takie coś jak Piękni Młodzi...
Jeżeli Pani córka nie zna innych fajnych dyskotek to niech napisze do mnie, to zabiore ją na super impreze i zapomni, że istnieje takie coś jak Piękni Młodzi...
Ktoś FRajny
No to co za problem, zwróć się do właściciela lokalu i go przekonaj :) To samo powinna zrobić słynna Pomorzanka, zamiast słać rozpaczliwe posty do portalu trojmiasto.pl
Niestety, autorzy większości tekstów z działu 'Co mnie gryzie' zamiast poparcia, którego się spodziewają, najczęściej mają okazję poczytać liczne opinie osób mających odmienne zdanie. I wtedy się zaczyna jazda!
No i wprawdzie problem nie zostaje rozwiązany (bo to nie telewizja... ;) ), ale przynajmniej jest wesoło :D
P.S. I co Wy z tym najpiękniejszym wiekiem? Co to za magiczna liczba: 20? Na serio ktoś uważa, że po 20-stce należy rozpocząć przygotowania do zgonu? Litości...
Niestety, autorzy większości tekstów z działu 'Co mnie gryzie' zamiast poparcia, którego się spodziewają, najczęściej mają okazję poczytać liczne opinie osób mających odmienne zdanie. I wtedy się zaczyna jazda!
No i wprawdzie problem nie zostaje rozwiązany (bo to nie telewizja... ;) ), ale przynajmniej jest wesoło :D
P.S. I co Wy z tym najpiękniejszym wiekiem? Co to za magiczna liczba: 20? Na serio ktoś uważa, że po 20-stce należy rozpocząć przygotowania do zgonu? Litości...
:)
Ja tam jestem za tym, że 18 lat, to nie jest wiek, w którym określa się człoweika jako dojrzałego:> i nie raz zdarzylo mi sie obserwowac szalone 18latki z nie powiem czym na wierzchu. ja jakos juz starsza to wole sie bawic kul; turnie, wiec ciesdze sie, ze sa kluby, ktore wpuszczaja od 21 roku zycia
dziekuje za uwage
dziekuje za uwage
Selekcja to najlepsze co wymyslono
nie raz trafilem na impreze dla 40latkow majac lat 20. Niestety mnie nie wyfiltrowano i kasa za wstep przepadla ;) A zabawa przy "hej sokoły" nie nabrała blasku nawet po paru kuflach.
Kluby studenckie dla studentow, kluby od 21 dla tych co mają powyżej 21... Vivy dla tych co sie nigdzie nie mieszczą. I kazdy jest mniej wiecej w swojej grupie wiekowej co ma same plusy.
Jak dla mnie oprocz filtracji obuwia powinna byc jeszcze filtracja "stroju k*******ego".
Kluby studenckie dla studentow, kluby od 21 dla tych co mają powyżej 21... Vivy dla tych co sie nigdzie nie mieszczą. I kazdy jest mniej wiecej w swojej grupie wiekowej co ma same plusy.
Jak dla mnie oprocz filtracji obuwia powinna byc jeszcze filtracja "stroju k*******ego".
HEJ HEJ
..... Jednej rzeczy w calej tej dyskusji nie rozumiem!!! Dlaczego wielu z was obraza pomorzanke! Kazdy ma prawo wypowiedziec sie na dany temat i wysluchac opinii innych!
Ja osobiscie sledze ta dyskusje od dwuch albo trzech dni! I mnie zbulwersowalo zupelnie co innego!
Jezyk ktorego uzywaja uczestnicy dyskusji!!! Gduzie sa moderatorzy!
Ps przepraszam, ze nie uzywam polskich znakow synkretycznych ale nie mam ich na komputerze bo jestem w niemczech!
ps moja pierwsza wypowiedz na stronie 6 komentarzy!
Ja osobiscie sledze ta dyskusje od dwuch albo trzech dni! I mnie zbulwersowalo zupelnie co innego!
Jezyk ktorego uzywaja uczestnicy dyskusji!!! Gduzie sa moderatorzy!
Ps przepraszam, ze nie uzywam polskich znakow synkretycznych ale nie mam ich na komputerze bo jestem w niemczech!
ps moja pierwsza wypowiedz na stronie 6 komentarzy!
20 lat i starość!!!
wolne żarty!! Proszę Pani jest bardzo wiele dyskotek gdzie spokojnie córka spotka nawet 14 latków i będzie się mogła czuć niczym babcia!! Bardzo dobrze, że wreszcie zaczynają być wprowadzane ograniczenia wiekowe, bo choć lubię młodzież, to też lubię sobie pójść na dyskotekę (mimo mego już starczego wieku - 31 lat) i nie zawsze mam ochotę aby po piętach deptali bądź co bądź niemalże "niemowlaki" skora ja już "babcią" jestem. Pozdrawiam
Brak słow na te wasze komentarze
Wy chyba naprawde czytac nie umiecie!! Tylko wymyslacie sobie swoje historyjki i z nich robicie sensacje!!! Wyraznie pisze o tym ze niektorzy chcieliby sie w okresie wakacji oderwac od studiowi i calej tej nauki podczas roku akademickiego i tyle ! Nikt tu nie pisał w temacie o tym ze 20sto latkom tylko zabawa w glowie i nic innego jak to tutaj kazdy wypisuje . Tylko rzecz w tym ze w wakacyjnym okresie akurat młodzi studenci nie maja gdzie sie oderwac od uczelni bo nagle zostaly wprowadzone przed wakacjami jakies chore prawa ! Owszem jestem za tym zeby bylo wiecej klubow dla osob starszych bo takie byc powinny a nie tylko jeden jedyny cristal... Selekcja byc takze powinna ze wzgledu na bezpieczensto i atmosfere lokalu. Osoby w stanie mocno nietrzezwym powinny byc wypraszane. Tak samo jak cała reszta wypudrowanych małolatek chowajacych sie po kiblach, jak i osoby ktore wszczynaja niepotrzebne problemy. Ale kluby takie jak byle galaxy ( curacao ), miasto aniołow , parlamen , viva tam mozna bylo sie bawic zawsze! A teraz robia jakies problemy bo pol roku mi brakuje! No czysta paranoja! Dla nas tez powinny byc jakies miejsca !! tak samo jak dla starszych... Bo prawde rzecz biorac nie ma gdzie sie w Gdansku pobawic! Jezeli wlasciciele chca wprowadzac takie prawa niech je wprowadzaja! Ale moznaby bylo zrobic tak ze jeden dzien w tygodniu byl by od lat 18 , jeden np od 30 jak wielu z was pisze, a inne dni niech beda od 21 roku zycia ! Wtedy kazdy by znalazl cos dla siebie i nie bylo by tych zbednych dyskusji!
P.S.
Boli mnie jeszcze to ze 20sto latkow uwazacie za nic nie warte smieci... Nie kazdy jest taki jak wam sie wydaje! I wiele osob w tym oto wlasnie wieku moze byc o wiele bardziej rozsadnych i dojrzalszych niz nie jeden 30sto latek! A wy potraficie tylko widziec w nas nadpobudliwe dzieci... Przykre !
P.S.
Boli mnie jeszcze to ze 20sto latkow uwazacie za nic nie warte smieci... Nie kazdy jest taki jak wam sie wydaje! I wiele osob w tym oto wlasnie wieku moze byc o wiele bardziej rozsadnych i dojrzalszych niz nie jeden 30sto latek! A wy potraficie tylko widziec w nas nadpobudliwe dzieci... Przykre !
tomek atomek
widac ze chyba sam do matury nie podchodziles tylko spedzales czas na dyskotekach piszac ze "niech sie gówniara UCZY DO MATURY A NIE SZLAJA PO DYSKOTEKACH " ludzie w tym wieku to juz dawno mature maja w kieszeni i sa na studiach! A w tym okresie maja wakacje ! Bo sesja skonczyla sie juz prawie miesiac temu! Wiec mamy prawo oderwac sie od całorocznej nauki! A to ze "wróci z brzuchem" to chyba sam dajesz taki przyklad! Bo kazda dziewczyna ma SWOJ ROZUM ! A w Parlamencie dla Twojej informacji tez zaczynaja problemy robic i wpuszczaja czesto od 21! Widac malo wiesz co sie dzieje w 3miejskich lokalach!
Na Pomorzanke
Niezla jestes. Gdybys jeszcze faktycznie byla mamusia 20latki. Ale ty jestes wlasnie ową 20 latką i piszesz podszywajac sie pod "mamusie" aby twojemu tekstowi dodac powagi i znaczenia. Niestety, zdradza ciebie język, prosty, żeby nie powiedziec banalny. Nie chcialbym miec takiej "mamusi" która w wieku powiedzmy 40, 40-kilku lat nie potrafi złożyć prostego tekstu, który nie okaże się bełkotem "zbulwersowanej 20tki". Co do meritum sprawy: kluby z selekcją wiekową będą i są zgodne z prawem. Jak sie nie podoba to śmigaj do klubów studenckich. W czasach moich studiów to były Medyki, Łajby, Kwadratowe, Mechaniki, Ubooty; Teraz pewnie juz nie wszystkie istnieja. A kluby z selekcją zostaw dla starszego towarzystwa, które nie chce "zarywać" 20 latek.
otwieram dyskoteke wpuszczane bendą tylko kobietki w mini spudniczkach bez majtek i wogle bielizny.osobiscie będę sprawdzał przy wejściu::)
Faceci tylko ubrani we fraki wejdą. To prywatne interesy lokale i ja decyduj jakich chce mieć gosci.
I żadna małolata podajaca sie za matkę z poparciem PO czy samoobrony niebedzie mi mówic jak mam prowadzic własny biznes!!
Faceci tylko ubrani we fraki wejdą. To prywatne interesy lokale i ja decyduj jakich chce mieć gosci.
I żadna małolata podajaca sie za matkę z poparciem PO czy samoobrony niebedzie mi mówic jak mam prowadzic własny biznes!!
"prawie 30latek" chyba się pomylił myśli że jest najdoroślejszy i ma prawo określać czyjś język i podważać czyjeś decyzje a może to ty się podszywsz pod kogoś forum powinno służyć przedewszystkim do wypowiedzienia swoich myśli na dany temat a nie komaentowania na jakim poziomie jest czyjaś pisownia halo halo twoja wypowiedz nie jest wcale taka inteligentna i "niebanalna"
A ja od roku nigdzie niechodze, mam 21 lat, wlasnie! Niewiem jak jest teraz ale jeszcze rok temu, problem byl taki wlasnie ze wszedzie mozna bylo spotkac gorace 16 ktore potrafily na srodku parkietu dawac dupy. I to wcale wiec niejest dziwne ze klubu podwyzszaja poprzeczke wiekowa. Takie gowniarstwo odpycha od klubu ludzi na ktorych wlasciciel rzeczywiscie jest wstanie zarobic. Niema co sie dziwic ze zapadaja takie decyzje. A parlo, pmib, czy viva lub galaxy, to wlasnie jedne z klubow gdzie gowniarstwa bylo najwiecej... niewiem jak jest teraz. wiec prosze niewrzeszczec jesli sie myle;p
nie rozumiem tej postawy... 18latkowie niby chodza na dyski zeby sie nacpac uchlac w trupa i dac jeszcze w toalecie na boku? ludzie nie wiem z jakich domow sie wywodzicie ale jestem swieza 18nastka i na dyskoteke chodze tylko i wylacznie zeby potanczyc. po alkohol nawet rzadko siegam predzej po wode niegazowana...a co do ograniczenia wiekowego.. duzo klubow jest w gdansku gdzie i mlodyszch wpuszczaja wystarczy poogladac oferty. regulaminy sa rozne.
To samo
I ja się z tym zgadzam! Mam 17 lat i jedyne gdzie się bawie to domy moich znajomych! tkz. DOMÓWKI.... To jakaś paranoja, bo kiedyś napewno tak niebyło!
Gdzie dzisiejsza mlodież ma chodzić na imprezy?! A może wcale?! o NIE!!!
rozumiem że jest granica wieku np.16 lat.. bo kto by chciał widzieć gorącą 13 na imprezie...
ALE LUDZIE! DAJCIE ŻYĆ!!! chcemy imprezy od 16 roku życia!
Gdzie dzisiejsza mlodież ma chodzić na imprezy?! A może wcale?! o NIE!!!
rozumiem że jest granica wieku np.16 lat.. bo kto by chciał widzieć gorącą 13 na imprezie...
ALE LUDZIE! DAJCIE ŻYĆ!!! chcemy imprezy od 16 roku życia!
Dla kazdego coz innego!!
nie wiem o co tyle halasu...jest przeciez tyle klubow w trojmiescie i napewno kazdy znajdzie cos dla siebie...niewazne czy ma 30,21 czy 18 lat. w kazdym klubie powinno byz dokladnie powiedziane ile lat trzeba miec aby wejsc na dyskoteke. i prwada jest tez ze ludzie powinni sie skupic na osobach w wieku ponizej 18stki ktore rozrabiaja na dyskotekach i nie znaja umiaru z alkoholem...ale przeciez jest i mlodziec ktora poprostu chce gdzies isc i potanczy i nie koniecznie sie nachlac..dlatego uwazam ze powinni byc tez dyskoteki dla osob ponizej 18 lat...gdyby tak kazdy mial jakeis miejsce gdzie mozna sie pobawic wszyscy by byli zadowoleni ze sa ze swoimi rowiesnikami i ze mlodsi nie maja wstepu na impreze"starszych" i na odwrot...pozdrwiam
Nie do konca sie zgadzam
masz 17 lat i nei chcesz sie bawic z osobami ktore maja 13 lat....no i nie ma sie czemu dziwic...mam 16 lat i tez raczej by mi sie to nei podobalo..ale to teraz przynajmniej wiesz jak sie czuja ludzie ktorzy maja powyzej 20 lat i nie chca sie bawic z kims kto ma 17 lat??? dlatego dla kazdego powinno byc jakies miejsce!! kazdy wiek ma swoje prawa i nie sadze aby imprezy dla prawie doroslych ludzi byly odpowiednie tez dla osob ktore nie ukonczyly jeszcze 18 lat...ja tez chce chodzic na imprezy itd...no ale coz..jak widac jeszcze nikt nie wpadl na pomysl zeby zrobic dyskoteke dla nieletnich!pozdrawiam
Uwaga o dyskotekach
Osoby na poziomie szerokim łukiem omijają chamskie tancbudy - niezależnie czy mają 18,30 czy 50 lat.
Naturalną klientelą polskich dyskotek są 150-kilogramowe miśki i osoby bliskie im seksualnie tudzież intelektualnie, co zresztą często na jedno wychodzi.
Buraczani "selekcjonerzy" funkcjonują po to, by w móżdżkach swych równie pastewnych wybrańców poczęło się poczucie własnej wyjątkowości - jest to tak zaściankowe, jak wszystko w tym pobożnym kraju.
Naturalną klientelą polskich dyskotek są 150-kilogramowe miśki i osoby bliskie im seksualnie tudzież intelektualnie, co zresztą często na jedno wychodzi.
Buraczani "selekcjonerzy" funkcjonują po to, by w móżdżkach swych równie pastewnych wybrańców poczęło się poczucie własnej wyjątkowości - jest to tak zaściankowe, jak wszystko w tym pobożnym kraju.
Młodzież wszechgdańska
Kiedyś? Kiedyś twoja wychowawczyni potrafiła zrobić rundkę po knajpach i gdyby cię spotkała po 22 poza domem, to byś miała poważne problemy w szkole, a gdyby się to powtarzało, to by cię wywalili.
Gdybyś przyszła do szkoły w makijażu, to musiałabyś go w kiblu ścierką zmywać.
Gdybyś miała farbowane włosy, czekałby cię dywanik u dyrektora i propozycja, że albo wracasz do naturalnego koloru, albo możesz sobie szukać innego miejsca na świecie.
Jeszcze jakieś pytania?
Czy to dobrze czy źle że tak było - nie wiem i nie mnie to oceniać. Ale nie mów mi że kiedyś były dyskozy z wstępem poniżej 18tki.
Gdybyś przyszła do szkoły w makijażu, to musiałabyś go w kiblu ścierką zmywać.
Gdybyś miała farbowane włosy, czekałby cię dywanik u dyrektora i propozycja, że albo wracasz do naturalnego koloru, albo możesz sobie szukać innego miejsca na świecie.
Jeszcze jakieś pytania?
Czy to dobrze czy źle że tak było - nie wiem i nie mnie to oceniać. Ale nie mów mi że kiedyś były dyskozy z wstępem poniżej 18tki.
nie zgadzam się...
Uważam że to bardzo dobrze, że do klubów, dyskotek wpuszczają od 21 lat..Jak idę na imp to szlag mnie trafia jak widze dzieci 15,16-letnie, bo czasami zdarzy sie ze jakos sie wkreca..Ubieraja sie wyzywajaco, jak małe dziwki, wytapetowane!A pozniej co niektorzy sa oburzeni, ze jest tyle gwaltów albo że dosypują nieodpowiedzialnym i lekkomyslnym gówniarzom czegos do drinków!!!I szukanie winowajcy!!Dlatego bardzo dobrze że wpuszczaja od 21 lat!!A dzieciom niech rodzice zoorganizują KINDER-PARTY balonikami, czapeczkami i plastikowymi kubkami!!1HEHE
Szukam Ciebie Madziu
z soboty na niedziele 22 / 23 07 bawilismy sie razem, bylas z jakims swoimi dwoma kolesiami i jestes z Gdanska
Dalas mi na koncu imprezy swoj numer i dostalem buziaka, mielismy sie spotkac w niedziele w Taboo, ale w niedziele byla impreza zamknieta jakas.
Numer ktory zapisalem okazal sie nie prawidlwy.
Odezwij sie prosze
Dalas mi na koncu imprezy swoj numer i dostalem buziaka, mielismy sie spotkac w niedziele w Taboo, ale w niedziele byla impreza zamknieta jakas.
Numer ktory zapisalem okazal sie nie prawidlwy.
Odezwij sie prosze
a mi chodzi o muzyke.
wiadomo przyjdzie mlodziez i chca swoje przeboje, 30 latki bawia sie przy innej muzyce. kiedys taka grupa okolicznych nastolatkow wpadla do "80-tki" na stagiewnej i nagle z klubu w ktorym w zamierzeniu miala krolowac muzyka lat 80tych (a przy tym ludzie ktorzy mieli z tym czasmi mile wspomnienia) zmienila sie w rocznik pozny 90-ty.. urodzeni w tych latach przywitali sie z DJ i poleciala muza z vivy.... i starsi wstali i w ciagu 30 minut lokal opustoszal.... a wracajac do wydanej kasy, pokazcie mi mlodziez ktora kupuje butelke wodki czy wina i kolacje i zostawia kilka stowek jednego wieczora, oni cala noc przy piwku za 6 zl sie kiwaja
wiadomo przyjdzie mlodziez i chca swoje przeboje, 30 latki bawia sie przy innej muzyce. kiedys taka grupa okolicznych nastolatkow wpadla do "80-tki" na stagiewnej i nagle z klubu w ktorym w zamierzeniu miala krolowac muzyka lat 80tych (a przy tym ludzie ktorzy mieli z tym czasmi mile wspomnienia) zmienila sie w rocznik pozny 90-ty.. urodzeni w tych latach przywitali sie z DJ i poleciala muza z vivy.... i starsi wstali i w ciagu 30 minut lokal opustoszal.... a wracajac do wydanej kasy, pokazcie mi mlodziez ktora kupuje butelke wodki czy wina i kolacje i zostawia kilka stowek jednego wieczora, oni cala noc przy piwku za 6 zl sie kiwaja
Niektore wasze opinie sa po prostu zalosne. Niektore osoby, ktore ukonczyly 18 rok zycia sa bardziej odpowiedzialne niz osoby po 21 roku zycia. Nie mozna porownywac tak ludzi. Zgadzam sie, ze na impreze nie powinno sie wpuszczac dzieciakow w wieku 14/15 lat. Powinni wpuszczac od 18 roku zycia. My tez chcemy pojsc na dobra impreze i po prostu normalnie sie zabwic bez zadnych borut.
18 latki nie mają kasy!!!
I nic dziwnego, osoby w wieku 18, 19 lat nie zostawiają takiej kasy jak osoby powyżej 21. 19-latki (studenci) z reguły szukają lokali, gdzie wstęp jest za darmo i gdzie podają tanie piwo... Menadzerom wspomnianych klubów nie zależy na takiej Klienteli. Dla takich osób są kluby studenckie!! Zagranicą są nawet lokale, do których wstęp mają 35-latkowie i wyżej. Chodzi tu o klimat i atmosfrę, jaka ma panować w klubie, bo przecież taki 35 latek nie przyjdzie do klubu, gdzie przewagą są nasto-latkowie, a na pewno zostawi dużo więcej pieniędzy niż młodzież.
BZDURĄ jest że 20-letnia dziewczyna nie ma się gdzie bawić, jest sporo klubów, gdzie pułap 21 lat nie jest wymagany!!!
BZDURĄ jest że 20-letnia dziewczyna nie ma się gdzie bawić, jest sporo klubów, gdzie pułap 21 lat nie jest wymagany!!!
to dobry pomysł
Uważam,że stworzenie dyskotek, gdzie można wejść mając 21 lat to świetny pomysł, oczywiście dla studentów sa kluby studenckie i to tez świetny pomysł. Dla szkolniaków powinny byc dyskoteki szkolne moim zdaniem.
Nie wiem czy była Pani kiedys na imprezie ,gdzie średnia wieku dziewczyn to 16??? Nie polecam.
W tak swoją drogą w Stanach np wpuszczanie do klubów od 21 lat to norma.
Nie wiem czy była Pani kiedys na imprezie ,gdzie średnia wieku dziewczyn to 16??? Nie polecam.
W tak swoją drogą w Stanach np wpuszczanie do klubów od 21 lat to norma.
Ale się porobiło:)
Może narażę się na słowa krytyki ale i tak swoje powiem :) Mam 18 letnią córkę i wcale nie jestem zbulwersowana faktem, że jakiś właściciel wprowadził ograniczenia wiekowe swoich gości. Dyskoteki powinny być różne w zależności od wieku i to po to żeby wszyscy mogli się dobrze bawić :) Czy Pani uważa że osoby 21-25 letnie bedą się dobrze bawiły w towarzystwie tzw małolat? Każdy wiek ma swoje prawa i należy to uszanować. Co z tego, że córka ma 18 lat - to jeszcze dziecko, które uważa się za osobę dorosłą. A co do wszelkiego rodzaju używek to właśnie na dyskotekach jest tego najwięcej. I żeby była jasność nie zabraniam córce chodzenia na dyskotekę :)
Pozdrawiam i życzę spokojnego podejścia do sprawy :)
Pozdrawiam i życzę spokojnego podejścia do sprawy :)
Hehe
Nie pamiętam, ale jakiś czas temu jedną lub kilka dyskotek w trójmieście nazywano kinder-balami. Szalały tam gorące 14,15,16 latki.
Oczywiście przyciągało to sponsorów po 30;) i się działo. Dwa piwko i szybka laseczka lub coś większego w kibelku.
Zresztą nie ma to jak dobra 17-18 latka:) mrrrrrr:)
Oczywiście przyciągało to sponsorów po 30;) i się działo. Dwa piwko i szybka laseczka lub coś większego w kibelku.
Zresztą nie ma to jak dobra 17-18 latka:) mrrrrrr:)
Oddzielne kluby!
trzeba stworzyć klub dla 16-20 latków .. i będzie po kłopocie. Dorośli będą w z dorosłymi i nie będą uważać, że ktoś tam do małota a ktoś nie ... a " małoty" pójdą bawić się przy techno i wszyscy będa zadowoleni! We włoszech każdego wpurzają, niezależnie czy ma 16 czy ma 60 lat. I wszyscy się dobrze bawią. Tylko oczywiście Polacy mają jak zwykle problem, z zaakceptowaniem nawet samych siebie.
Byłam pierwszy i ostatni raz w klubie Piekni Młodzi i Bogaci. Uważam, że Pomorzanka powinna sprawdzić co dzieje się w tych klubach i dopiero wtedy krytykować wprowadzone zasady dotyczące wieku.Nie wiem co wspólnego ma nazwa klubu z jego wyglądem, niektórymi osobami , które tam bywają.Jestem pewna, że nie mają nic wspólnego z pieknem lub bogactwem. Na pewno na reklamę zasługuje muza, obsługa "bramkarzy" i bar. Okropne są warunki do siedzenia( guma do żucia wszędzie), bardzo mało miejsca do siedzenia.