Re: Dlaczego 90 procent Gdańszczan zachowuje się na drodze jak BYDŁO
Stary uogólniasz i obrażasz - o to chodzi !!!
Nie wiesz jak jeżdżę, gdzie byłem i co widziałem...
Nie strzelaj jak menda w każdy 10-letni pojazd sprowadzony z Niemiec...
rozwiń
Stary uogólniasz i obrażasz - o to chodzi !!!
Nie wiesz jak jeżdżę, gdzie byłem i co widziałem...
Nie strzelaj jak menda w każdy 10-letni pojazd sprowadzony z Niemiec tylko dlatego, że masz droższy i nowy...
Tacy jak Ty patrzą tylko na to, że Tobie się nigdzie nie spieszy, bo miliony na koncie procentują i nieważne, że komuś za Tobą tzw "BYDŁU" ucieka z*******y klient i dobra kasa, bo Ty akurat używasz swojego zmieniacza płyt na skrzyżowaniu, a gdy właśnie się zapala zielone światło elektronika w Twoim wypaśnym aucie się wiesza i to jest teraz najważniejsze...
Też umiem w takim stylu pisać...
Żeby była kultura jazdy w Polsce wszyscy musieliby mieć tyle kasy jak inni Europejczycy i wyrzucać z kraju 5-letnie auta, bo są za stare... przy okazji jezdnie musiałyby być tak szerokie i tylo-pasmowe, żeby trudno było je zapchać nawet w godzinach szczytu...
Nas Polaków na to nie stać, a jak chcesz to zmieniać to daj innym zarobić i nie bądź egoistą...
...O matko, jak ja widzę jak ktoś piszę: "jeżdżę droższym, wypaśnym autem i wyjechałem właśnie z salonu" to mnie bierze a Was?
Kto w ogóle tak pisze, kto się z tym afiszuje na takim forum? Jak w tym kraju ma być dobrze?
...bo ja jeżdżę na gazie, ponadto stosując eco-driving w ekonomicznie niewielkim silniku z normami spalin o wiele niższymi niż Twoja super-bryka i jadę autem tylko wtedy gdy jest to niezbędne a nie po bułki do sklepu...
zobacz wątek