Re: Dlaczego faceci to głupcy?
Rut napisał(a):
Zgadzam się z naną, że da się
> przeniknąć, czy rozpuścić ściany kokona bez poddawania się
> szantażowi i dostosowywania się. Można też pokonać go
>...
rozwiń
Rut napisał(a):
Zgadzam się z naną, że da się
> przeniknąć, czy rozpuścić ściany kokona bez poddawania się
> szantażowi i dostosowywania się. Można też pokonać go
> częściowo.
Czy Twoja zgoda wynika z doswiadczenia, czy patrzysz na ta sprawe przez pryzmat ochrony kokona?
To czesciowe pokonywanie tez jakos do mnie nie trafia, albo on jest albo go nie ma.
A teraz uciekam cos poczytac, moze jak wroce bedzie tu wiecej motyli a mniej kokonow:P Interesujacy temat sie wytworzyl;)
Pozdrawiam
zobacz wątek
19 lat temu
Antyspołeczny