Tak, zrobiłbym to gdybym był częstym pasażerem
Faktycznie czułem się jako nieproszony gość kiedy poprosiłem o bilet. Chociaż nie, poczułem satysfakcje w pani głosie, kiedy powiedziała, że na stacji jest kasa. To że działa jak żółw i kolejka ma...
rozwiń
Faktycznie czułem się jako nieproszony gość kiedy poprosiłem o bilet. Chociaż nie, poczułem satysfakcje w pani głosie, kiedy powiedziała, że na stacji jest kasa. To że działa jak żółw i kolejka ma bardzo długi ogon nikogo nie interesuje. Zawiodłem się po prostu na usługach online.
zobacz wątek