Odpowiadasz na:

nie tylko rynek

ten kto choc raz wynajmował mieszkanie dla studentów wie, ze jesli nie podniesie ceny do poziomu zaporowej dla brudasów i bawidamków, co to zamiast studiowac powoduja, zę mieszkanie niszczeje a... rozwiń

ten kto choc raz wynajmował mieszkanie dla studentów wie, ze jesli nie podniesie ceny do poziomu zaporowej dla brudasów i bawidamków, co to zamiast studiowac powoduja, zę mieszkanie niszczeje a sąsiedzi nonstop wzywają policję , bo hałas - to bedzie ciągle miał własnie takich podnajemców. Wynajmowałem mieszkanie kilka razy i wyrobiłem sobie juz zdanie o naszych rodzimych studentach. Niestety nie jest ono dobre. Moje ceny są jakie są, nikogo nie zmuszam, by wynajmował moje mieszkanie, ale tez nie bedę go wynajmował za drobne, gdy po roku czasu bedę musiał dopłacic do utrzymania stanu wyjsciowego.
Nie podobają ci sie moje ceny, idź szukaj tańszego. Chcesz studiowac w Gdańsku to płac i płacz. Zawsze mozesz przeniesc sie do tanszej Bydgoszczy albo Białegostoku, Gdańsk nie musi byc dla wszystkich.

zobacz wątek
11 lat temu
~wlasciciel bogato urzadzonego mieszkania

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry