Odpowiadasz na:

popyt podaż się kłania

jak zaczynałem w Gdańsku studia w roku pańskim 2003 to pokój w mieszkaniu kosztował tyle co w akademiku! w mieszkaniach można było przebierać jak w ulęgałkach.

od tamtego czasu ilość... rozwiń

jak zaczynałem w Gdańsku studia w roku pańskim 2003 to pokój w mieszkaniu kosztował tyle co w akademiku! w mieszkaniach można było przebierać jak w ulęgałkach.

od tamtego czasu ilość studentów się co najmniej podwoiła. przybyło przecież tyle nowych kierunków na PG i UG, a programy rządowe "matura dla każdego" i "studia dla każdego" zrobiły swoje!

zobacz wątek
11 lat temu
~NIE_O_TAKE

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry