a po co w ogóle facet ma się z czegokolwiek tłumaczyć? rzuca kwotą, ktoś chce za to bulić i gra gitara. ma opuszczać specjalnie po to, żeby studenta było stać na browary lepsze niż z biedry?
a po co w ogóle facet ma się z czegokolwiek tłumaczyć? rzuca kwotą, ktoś chce za to bulić i gra gitara. ma opuszczać specjalnie po to, żeby studenta było stać na browary lepsze niż z biedry?
zobacz wątek