ghost
bardzo mi się podoba Twój tekst
monolog na wydechu, powiedziałabym :)
mimo wszystko tchnie od niego sporym optymizmem
zero jadu
nawet mi te orty nie przeszkadzają
już sobie...
rozwiń
bardzo mi się podoba Twój tekst
monolog na wydechu, powiedziałabym :)
mimo wszystko tchnie od niego sporym optymizmem
zero jadu
nawet mi te orty nie przeszkadzają
już sobie wyobrażam,
jak wisisz w tym ikarusie uczepiony takiego trzymadełka na rzemieniu,
nie możesz się obrócić,
żeby sprawdzić od kogo tak wonieje wczorajszym czosnkiem,
bo oczywiście nie zdjęło sie plecaka ;)
na winklach wszyscy wyglądają jak "cała sala śpiewa z nami",
a Ty,żeby się wyłączyć z tego koszmaru, zastanawiasz się nad siłą odśrodkową, która wami miota albo co się zaraz urwie.
pewno niedługo będziesz miał swoje autko i koszmar się skończy :)
zobacz wątek