Odpowiadasz na:

Re: Do kiedy mieszkac z rodzicami?

odkąd poszedłem na studia to jestem gościem w domku. ale często się zjawiałem w domu rodzinnym bo to tylko 120 km stąd. znam ludzi którzy walili chatę 2 razy w roku inie znają praktycznie... rozwiń

odkąd poszedłem na studia to jestem gościem w domku. ale często się zjawiałem w domu rodzinnym bo to tylko 120 km stąd. znam ludzi którzy walili chatę 2 razy w roku inie znają praktycznie mieszkania z rodzicami. smutne był gdy nawet święta musieli spędzać daleko od braci i sióstr bo wydatek biletowy rzędu 100-120zł na 2-5 z tego 24 h w pociągach dni się jakoś nie opłacał.

piszący tutaj - wydaje mi się - "uwalniają" się wyprowadzając z jednej ulicy na drugą. i po co tutaj takie "święte oburzenie", "wolności" i "samodzielności". nikt nie pomyślał jak to jest jak ZMUSZONY jesteś zerwać się od starych a odwiedziny zajmują z podróżą 2 dni.nie każemu może przyjść to łatwo a wielu budzi się z rączką w nocniku i woła mamo / ja musiałem buchnąć ojcu prawie wszystkie rodzaje narzędzi bo przecież sam nie przyjdzie i nie naprawi kranu /.

ale co tam - ja sobie chwalę. smutne jest że jutro odwiedzę rodziców aż po 2 m-cach, z czego wieczór w sobotę spędzę na piwkowaniu i opalaniu się przy grillu ze znajomymi. a w niedziele z powrotem bo do roboty. starzy rozumieją, mam w końcu te ćwierć wieku, chociaż...od 1997 r. nic nie zmienili w moim pokoju /poza tapetą/, a sprzęt RTV który zabrałem wymienili na inny żebym miał jak oglądać i słuchać w swojej "jaskini 2mx2m w domku rodzinnym".

zobacz wątek
22 lata temu
~sivy

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry