płonne wasze nadzieje. teoretycznie gmina jest przeciwko zabudowie szeregowej. Tylko jak wytłumaczyc ciągłe rozrastanie się szeregów tuż za granicami administracyjnymi Banina? W miejscach gdzie nie...
rozwiń
płonne wasze nadzieje. teoretycznie gmina jest przeciwko zabudowie szeregowej. Tylko jak wytłumaczyc ciągłe rozrastanie się szeregów tuż za granicami administracyjnymi Banina? W miejscach gdzie nie ma planu developery budują na podstawie Decyzji o warunkach zabudowy, ponieważ brak tam planu miejscowego. Czym deweloperzy przekonują burmistrza, aby tuż za granicą naszej miejscowości w Miszewie, Pepowie czy innym Borowcu pozwalał na stawianie szeregów, którym przecież oficjalnie jest przeciwny??
zobacz wątek