Odpowiadasz na:

Re: Do mam z Pruszcza-drogeria błękitna

Ja niestety tez potwierdzam że coś z tymi produktami było nie tak. te same kosmetyki dla dziecka, jedne zakupione w aptece a drugie w drogerii, córkę uczulały tylko te ze sklepu. Podobnie było z... rozwiń

Ja niestety tez potwierdzam że coś z tymi produktami było nie tak. te same kosmetyki dla dziecka, jedne zakupione w aptece a drugie w drogerii, córkę uczulały tylko te ze sklepu. Podobnie było z płynem do prania, po którym również miała wysypkę.

zobacz wątek
11 lat temu
~Małgosia

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry