Odpowiadasz na:

Re: Do żon marynarzy - są tu takie?

Na wkręcanie nic nie poradzisz. Ja też sobie wkręcam, szczególnie sprawy dot. pracy. Za każdym razem gdy okazuje się że moje obawy były zupełnie niepotrzebne, jest mi strasznie głupio i obiecuję... rozwiń

Na wkręcanie nic nie poradzisz. Ja też sobie wkręcam, szczególnie sprawy dot. pracy. Za każdym razem gdy okazuje się że moje obawy były zupełnie niepotrzebne, jest mi strasznie głupio i obiecuję sobie że juz nigdy więcej... A i tak wkręcam przy najbliższej okazji. To wynika z braku pewności nie siebie, ale właśnie tej dziedziny, w której wkręcamy. A, i faceci też wkręcają, chociażby tacy notoryczni zazdrośnicy.

zobacz wątek
13 lat temu
~buninka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry