Re: Do żon marynarzy - są tu takie?
Sylwia_ myślę że Ewie chodziło o to, że niektóre babeczki narzekają, ale zarazem chcą mieć dom, fajne auto i kasę na pasje oraz zakupy, ale nie dociera do nich to, że aby to wszystko mieć, to...
rozwiń
Sylwia_ myślę że Ewie chodziło o to, że niektóre babeczki narzekają, ale zarazem chcą mieć dom, fajne auto i kasę na pasje oraz zakupy, ale nie dociera do nich to, że aby to wszystko mieć, to niestety w moim wypadku nie jest równoznaczne z byciem w domu. Poza tym tak szczerze powiedziawszy, to ja już się tak przyzwyczaiłem do takiego życia, że nie wyobrażam sobie całkowitego zejścia na ląd. Kocham morze i zawsze chciałem robić to, co robię.
zobacz wątek