Jestem stalym bywalcem silowni i moge zdecydowanie go polecic innym chetnym dbajacym o zdrowa sylwetke. Sprzetu nie jest tak malo, aczkolwiek przydaloby sie kilka dodatkowych maszyn. Obsluga na recepcji znosna. Czasem rzeczywiscie Panie maja problem by podac kluczyk, ale za to ciagle sie usmiechaja.
Od instruktorow mozna sie wiele nauczyc. Kazdy dzieli sie swoimi wiadomosciami poza Mirkiem. A do tego zauwazylem, ze on chyba pomylil miejsca, gdyz w klubie powinien pomagac i wspierac cwiczacych a nie randkowac z innymi paniami. Jeszcze nie bylo dnia, zebym go nie widzial stale oblegajacego te same dziewczeta. Inni wtenczas sie nie licza. W klubie nie ma wiekszego "bajeranta", a chyba nie poto jest zatrudniony. Swoja droga jego wiedza na temat odzywiania jest naprawde slaba