Beata i Justyna, brałyście ze sobą rozwód bo internet macie wspólny (ip) Byłem w tym biurze p. Koralewskiego. Ciemno na korytarzu ani okna ani oświetlenia. Właściciele lokalu podnajmują pokoje na...
rozwiń
Beata i Justyna, brałyście ze sobą rozwód bo internet macie wspólny (ip) Byłem w tym biurze p. Koralewskiego. Ciemno na korytarzu ani okna ani oświetlenia. Właściciele lokalu podnajmują pokoje na godziny różnym pięciu mecenasom. Sekretarki nie podnoszą słuchawek.
zobacz wątek