Re: Dojazd do PKM Kiełpinek
Dojście do przystanku z bloków to 15min. Autobus do pkp wrzeszcz jedzie 45min (bez korków!). Więc mamy przynajmniej godzinę. Dojście do PKM (niestety po błocie) 20min + 15 min jazda pociągiem....
rozwiń
Dojście do przystanku z bloków to 15min. Autobus do pkp wrzeszcz jedzie 45min (bez korków!). Więc mamy przynajmniej godzinę. Dojście do PKM (niestety po błocie) 20min + 15 min jazda pociągiem. Różnica 0,5h. Jeżeli dla kogoś godzina dziennie dłużej w autobusie nie ma żadnej wartości to chyba nie ceni czasu. Ale to każdego sprawa jak chce jeździć... Dlatego podzielam zdanie Ambitous. Oczywiście XYZ ma rację, że bez biletu metropolitalnego nie jest to tak bardzo atrakcyjne bo za dwa bilety miesięczne trzeba zapłacić 183zł. Jednak szybkie przemieszczanie w dzisiejszych czasach to podstawa. Samochód to nie rozwiązanie. Uważam, że mimo wielu inwestycji nasze osiedle jest dalej źle skomunikowane bo mimo rozbudowy węzła jesteśmy odcięci od świata. Autobus zajeżdżający na Karczemki to podstawa, dojazd i/lub dobre dojście do PKM również. Hossa ma chyba lepsze chody u władz miasta bo oprócz tego że przystanek zrobili im pod nosem, to jeszcze mają nowiutkie dojście i autobusy do samego przystanku. Nie żałuję im. Tylko my nie możemy doprosić się nawet ścieżki, o autobusie nie wspominając. Ciągłe słanie pism to odbijanie piłeczki. Osoby walczące o 167 najlepiej wiedzą ile to wysiłku. Najchętniej zrobiłbym jak rolnicy domagający się interwencyjnego skupu...blokadę drogi. Stanąć na przejściu dla pieszych i chodzić w kółko! Takie akcje szybciej zwracają uwagę.
zobacz wątek