Odpowiadasz na:

System prawie na ukończeniu.
Wykonawca realizujący instalację okazał się niedoświadczonym "fachowcem", żeby nie powiedzieć partaczem. Cała instalacja elektryczna kosztuje mnie bardzo... rozwiń

System prawie na ukończeniu.
Wykonawca realizujący instalację okazał się niedoświadczonym "fachowcem", żeby nie powiedzieć partaczem. Cała instalacja elektryczna kosztuje mnie bardzo dużo.... nerwów też. Liczyłem, że wybrałem firmę z doświadczeniem, i że projektujący system wie co robi. Trzymam kciuki w napięciu, czy to wszystko zadziała, bo tyle pomyłek popełnionych na etapie realizacji, nie wróży dobrze. Być może z upływem czasu, w miarę poznawania przeze mnie wszystkich możliwości, system okaże się funkcjonalny i pomocny. Na razie czarno to widzę, Co prawda, światełko w tunelu gdzieś w oddali błyska, ale nie jestem pewien, czy to nie jest fatamorgana.

Piotr

zobacz wątek
2 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry