Odpowiadasz na:

Co się dzieje ?
Nic się nie dzieje. Dziwisz to żaden wielki Ojciec Kościoła tylko facio o horyzontach proboszcza z prowincjonalnego miasteczka.
Znajomość z JPII wyniosła go bardzo... rozwiń

Co się dzieje ?
Nic się nie dzieje. Dziwisz to żaden wielki Ojciec Kościoła tylko facio o horyzontach proboszcza z prowincjonalnego miasteczka.
Znajomość z JPII wyniosła go bardzo wysoko, co ani mu rozumu, ani inteligencji, ani empatii nie dodało.
Jeden z wielu niewłaściwych ludzi na niewłaściwym miejscu, który nawet nie wie ze się pogubił.

Symonia to zjawisko stare jak kościół, podobnie jak nepotyzm w partiach typu bolszewickiego.

Odkładam tu na bok sprawę pedofili w Kościele, która akurat spina razem organizacje kościoła katolickiego i państwa bolszewickiego.
Organizacje te stworzyły sobie wzajemny synergiczny układ tworzenia i krycia pedofilii.

zobacz wątek
4 lata temu
~Skydiver

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry