Odpowiadasz na:

Wierzy w reinkarnację.
Na poziomie molekularnym jest to nawet nie wiara, co oczywistość - (w uproszczeniu) jesteśmy zbudowani z atomów, które powstały miliardy lat temu i zdążyły być w tym... rozwiń

Wierzy w reinkarnację.
Na poziomie molekularnym jest to nawet nie wiara, co oczywistość - (w uproszczeniu) jesteśmy zbudowani z atomów, które powstały miliardy lat temu i zdążyły być w tym czasie składnikami gwiazd, skorupy ziemskiej, roślin, zwierząt czy choćby dinozaurzej kupy ;)
Na poziomie duchowym reinkarnacja oznacza ciągłość duszy (jakkolwiek ją nazwiemy), która jedynie zmienia swe opakowanie - raz jest drzewem, raz kamieniem a raz ciachem. To zaś oznacza stałą ilość dusz, od początku wszechświata - chyba, że założymy, że z jednej strony dusza może umrzeć/zniknąć a z drugiej - powstać. To zaś rodzi pytanie, jaki czynnik powoduje anihilację/kreację dusz.
Założenie reinkarnacji w zasadzie zatem wymusza wręcz uznanie istnienia Stwórcy - jeśli nawet nie na chwilę obecną (założenie niezmiennej ilości dusz) - to choćby w momencie Kreacji świata. Nie bardzo wiem, jak CIacho uporała sie z tym problemem logicznym :)

zobacz wątek
4 lata temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry