Re: Dont you worry child....:)
Aaaa no tak , bo jak on Twój sąsiad to i mój będzie , nie skojarzyłam od razu :)))) I fajnie , jakoś się z nim dogadamy :D A za kawę dzięki , przyda się bardzo :)
Aaaa no tak , bo jak on Twój sąsiad to i mój będzie , nie skojarzyłam od razu :)))) I fajnie , jakoś się z nim dogadamy :D A za kawę dzięki , przyda się bardzo :)
zobacz wątek