Drewno też będziesz musiał po jakimś czasie wymienić, dodatkowo konserwować je co jakiś czas
Inna rzecz, że wydaje mi się, że z wymianą drewna jest mniej zachodu niż wymianą ceramiki. Jak chcesz mieć względy spokój, to raczej wypróbowałbym posadzkę poliuratenową.
A wracając do...
rozwiń
Inna rzecz, że wydaje mi się, że z wymianą drewna jest mniej zachodu niż wymianą ceramiki. Jak chcesz mieć względy spokój, to raczej wypróbowałbym posadzkę poliuratenową.
A wracając do drewna: drewno z wiekiem zawsze zmienia kolor - niektórzy nawet uważają, że to jego największa zaleta. A jak masz otwarty balkon, to na 100% się odbarwi - choćby od promieniowania UV. I wypaczyć też, jak najbardziej się może, zwłaszcza jak między deskami szczelin nie zostawisz (a pewnie nie zostawisz, bo to mało praktycznie jest i brzydko wygląda). Ale nie jest chyba tak źle - zawsze można wziąć hebel i co jakiś czas wyrównać.
Oczywiście, wszystko to pod warunkiem, że podłoga będzie odpowiednio zaimpregnowana. Bo jak zostawisz surowe drewno, to... w ogóle nie ma o czym dyskutować.
zobacz wątek