Prywatna firma, co ma redakcja do tego? Nie umiesz walczyć o swoje? to inni mają walczyć? żartujesz?
PS. Rozumiem rozżalenie, ale noż kurna - idź na l4, wezwij pip, lub dostarcz im...
rozwiń
Prywatna firma, co ma redakcja do tego? Nie umiesz walczyć o swoje? to inni mają walczyć? żartujesz?
PS. Rozumiem rozżalenie, ale noż kurna - idź na l4, wezwij pip, lub dostarcz im dowodów (najtańszy termometr 3,99 w castoramie), zdjęcia z telefonu i tyle. Ale licz się z tym że wylecisz jak nabruździsz szefowi.
zobacz wątek