Re: Droga do nowej szkoły
Hmm... Przy starej szkole jest osoba, która dzieci przeprowadza- myślę, że i tam taka osoba będzie. Nie ma to jak robić z igły widły;) Widać, że pogoda się paskudna zrobiła, bo ludzie na forum...
Hmm... Przy starej szkole jest osoba, która dzieci przeprowadza- myślę, że i tam taka osoba będzie. Nie ma to jak robić z igły widły;) Widać, że pogoda się paskudna zrobiła, bo ludzie na forum pierdoły znowu zaczęli wypisywać. Pozdrawiam.
zobacz wątek