Re: Drogi, czy to dla wójta przedmiot troski?
Poprosiłam jak zawsze grzecznie, ale na ten ton pan z gminy nie reaguje, wierz mi to nie pierwszy raz. Nie mam w naturze narzekać, ale tą zaśnieżoną drogą wozimy dzieci, a on ma to w nosie. Może...
Poprosiłam jak zawsze grzecznie, ale na ten ton pan z gminy nie reaguje, wierz mi to nie pierwszy raz. Nie mam w naturze narzekać, ale tą zaśnieżoną drogą wozimy dzieci, a on ma to w nosie. Może klęczysz tam przed wójtem i resztą?
zobacz wątek