Odpowiadasz na:

Re: Drogi rowerowe a małe dzieci

głupi raczej (no chyba że jakaś babka ma ksywkę bogdanor). Jesteś zbyt spięty, więcej luzu. To przede wszystkim rekreacja, dojazdy do pracy..itp. niestety moja głupota nie pozwala spojrzeć na to... rozwiń

głupi raczej (no chyba że jakaś babka ma ksywkę bogdanor). Jesteś zbyt spięty, więcej luzu. To przede wszystkim rekreacja, dojazdy do pracy..itp. niestety moja głupota nie pozwala spojrzeć na to inaczej niż napisałem. Nigdy w nikogo nie wjechałem, a często poruszam się po ścieżkach gdzie wchodzą dzieci, biegają psy i inni piesi :) .. Jakoś nie stanowi problemu wyhamowanie rowerku (w końcu to nie ciężarówka), no chyba że ma się klapki na oczach jak te konie, kiedyś. Pozdrawiam serdecznie :)

zobacz wątek
12 lat temu
~bogdanor

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry