Drogie Panie :)
śmiesznie to zabrzmi ale zakładam "klub zdradzonych zon"
może razem pomożemy sobie przejść przez ten chory czas...
Nikt nie zrozumie nas lepiej niż my same. Może jakieś...
rozwiń
śmiesznie to zabrzmi ale zakładam "klub zdradzonych zon"
może razem pomożemy sobie przejść przez ten chory czas...
Nikt nie zrozumie nas lepiej niż my same. Może jakieś ploteczki, wyjście na kawę, lub zwykłe milczenie, może nic ale daje wiele.
A może uda nam się "podziękować" naszym byłym i tym lafiryndom. Bo przecież nic nie smakuje lepiej niż zemsta, na zimno...
zobacz wątek