Bardzo często wychodzimy rodzinnie odkryć nowe smaki i nowe restauracje. Tym razem wybraliśmy się do Maliki. Zamówiłam Tajine z kurczakiem. Smakowo super, ale ilość jak dla dziecka. W glinianym naczyniu odnalazłam dwa małe kawalątki kurczaka, a warzywa to: trzy plasterki kabaczka, trzy ćwiarteczki marchewki, pół ziemniaka rozkrojonego na części, trochę oliwek i dwa plastry chyba pomidora(rozgotowany). Jak na cenę 32 zł to uważam, że trochę mało, a chcę dodać, że jestem szczupłą kobitką. Tym się najeść nie da a cena nie jest adekwatna do ilości. Obsługa miła.