Widok
Dużo nauki przed My Burger
Chcąc uczcić Mikołajki wybrałam się do My Burger. Największy minus to czas oczekiwania, kiedy widzi się pustą salę i zamawia dwa burgery i oczekuje się burgera w około 20 min. Zamówiony burger miał tyle oliwek, co kot napłakał. Mięso nie wysmażone do końca, sosu mało. Burger klasyczny o wiele smaczniejszy! Jeśli chodzi o walory estetyczne to ładne podanie. Miejsce odnowione, po starej melinie nie ma śladu. To bardzo trudny okręg dla burgerów (obok Burgermania, Surf Burger). W ofercie można znaleźć też kurczaki, co na pewno odróżni knajpe od innych i może przyciągać.
Mały minus jeszcze do obsługi. Nie usłyszysz słów "przepraszam za czas oczekiwania",a jeszcze ripostę. :)
Mały minus jeszcze do obsługi. Nie usłyszysz słów "przepraszam za czas oczekiwania",a jeszcze ripostę. :)
Moja ocena
* maksymalna ocena 6