Re: Działki i działkowicze
Dziękuję za miłe słowa. Dla mnie to jest normalny obowiązek; mam psa to po min sprzątam. Szkoda tylko, że ludzie sami stwarzają sobie problemy. Chodząc na spacery przy domkach po drugiej stronie...
rozwiń
Dziękuję za miłe słowa. Dla mnie to jest normalny obowiązek; mam psa to po min sprzątam. Szkoda tylko, że ludzie sami stwarzają sobie problemy. Chodząc na spacery przy domkach po drugiej stronie Kalinowej często zdarza mi się wyrzucać torebkę do śmietników, które znajdują się przy posesjach i nigdy nie spotkałam się z negatywnym odbiorem. Wręcz przeciwnie. Wystarczyło, że raz skorzystałam ze śmietnika przy bloku na Storczykowej i masakra. Po takim doświadczeniu czasami nie dziwię się, że ludzie nie sprzątają po swoich pupilach, chociaż tego nie popieram.
zobacz wątek