A nie denerwuja Was dzieci na placu, które bałagania i wrzeszczą, chociaz nawet nie mieszkają w tym bloku? Brak drzwi do wiaty śmietnikowej chociaz powinny tam być, albo popsuta furtka czy od lat...
rozwiń
A nie denerwuja Was dzieci na placu, które bałagania i wrzeszczą, chociaz nawet nie mieszkają w tym bloku? Brak drzwi do wiaty śmietnikowej chociaz powinny tam być, albo popsuta furtka czy od lat niedziałającą brama, chociaz za nią płaciliśmy? Brudne klatki schodowe nawet po wyjściu Pana sprzątacza? Serio denerwuje Was kilku chłopców z piłką z gąbki, których chyba już większość zna bo tu dorastają i wie, że to nie banda huliganow. Skąd wyście się wzięli? Ps. A i jeszcze te osy latające....
zobacz wątek