Widok
Dzieci z jedenastki
Mieszkam już trochę w Brzeźnie byłem świadkiem jak stary budynek przy Chodkiewicza 11 przeobraził się w ładny wyremontowany kolorowy docieplony budynek, jak przyjeżdzał prezydent chyba dumny z tego dzieła jakby sam budował lub włożył swą kasę jak sadzono choineczki na jego przyjazd była telewizja a potem te choineczki zabierano i co dalej ??? Do jedenastki wprowadziłą się jakaś dzicz miały to być mieszkania podobno dla kobiet samotnych z dziećmi a z tego co widać jest tu tylu fagasów że aż strach, totalne wieśniactwo i balangi dewastowanie budynku spotkania przed klatką i balangi do rana przeszkadzające ludziom z nad przeciwka normalnie spać pytam gdzie te patrole ?? Dzieci mieszkańców jedenastki nie są wogóle pilnowane przez swych opiekunów wchodzą na dach bubynku mall co grozi wypadkiem, dewastują mienie w innych budynkach no i w samej jedenastce kto mądry pozwala kopać piłką w elewację tam tym mieszkańcom to nie przeszkadza.
Wydaje się że nie ma problemu tak samo zachowują sie wszystkie dzieci z takich dzielnic i do tego bierność rodziców ale mnie chodzi o coś innego dlaczego niektórzy zadłużają się płacąc cieżkie pieniądze dbają o swą nieruchomość którą wykupili i inwestują w nią nauczają swe dzieci szacunku dla pieniędzy i czyjeś pracy oraz dobra prywatnego a mieszkańcy jedenastki dostali wszystko za darmo i mają to gdzieś a pozostali musza na nich łożyć ze swoich podatków sami musza inwestować w swe nieruchomości i utrzymywać jeszcze jakąś dzicz nie jest to uczciwe ....
Wydaje się że nie ma problemu tak samo zachowują sie wszystkie dzieci z takich dzielnic i do tego bierność rodziców ale mnie chodzi o coś innego dlaczego niektórzy zadłużają się płacąc cieżkie pieniądze dbają o swą nieruchomość którą wykupili i inwestują w nią nauczają swe dzieci szacunku dla pieniędzy i czyjeś pracy oraz dobra prywatnego a mieszkańcy jedenastki dostali wszystko za darmo i mają to gdzieś a pozostali musza na nich łożyć ze swoich podatków sami musza inwestować w swe nieruchomości i utrzymywać jeszcze jakąś dzicz nie jest to uczciwe ....
A jak budynek wygląda w środku na klatce i korytarzach aż strach się bać ja wiem że ci ludzie muszą gdzieś mieszkać ale zdażają się takie osoby które nie powinny tam mieszkać. Wiem że kiedyś był tam portier coś tam może przypilnował nie rozumiem czemu nie ma go teraz przeciez na zdrowy rozsądek lepiej opłacić portiera niż za rok remontować budynek za 100000 lub więcej włożonych w remont i naprawy a kto płaci podatnik nie państwo ani miasto. Tak to jest w życiu dostał za darmo nie jego olewa i nie dba trzeba z tym walczyć bo cofamy się do średniowiecza