Warto :)
Fantastycznie ciałopozytywna sztuka, choć właściwa historia nie o tym. Było trochę śmiechu i odrobinę łez, trochę radości i nieco smutku, przyjaźń, miłość, międzypokoleniowe relacje - samo życie....
rozwiń
Fantastycznie ciałopozytywna sztuka, choć właściwa historia nie o tym. Było trochę śmiechu i odrobinę łez, trochę radości i nieco smutku, przyjaźń, miłość, międzypokoleniowe relacje - samo życie. Aktorzy pierwszorzędni. Bardzo nam się podobało, z serca polecam.
zobacz wątek
11 miesięcy temu
~Ewelina