Widok
Dziki na Karwinach.
Karwiny są zajęte przez dziki. Codziennie Grasują wokół budynków Gałczyńskiego, Iwaszkiewicza, Staffa i wielu innych. Przeganiają dorosłych i dzieci, atakują psy, Wybiegają bez ostrzeżenia zza budynków i krzaków. Jeszcze rok dwa lata temu jedynym problemem były zniszczone trawniki, W tym roku dziki zadomowiły się na dobre i można je spotkać o każdej porze dnia. Władze bronią się zakazem wywożenia z powodu APW Jednak niebezpieczeństwo dla ludzi jest tu i teraz Co dalej? Czekamy na pierwsze pogryzione dziecko ?
Ja mam nadzieję że jesienią nastąpią odstrzały tych świń jak co roku i będzie spokój do maja 2020. Wtedy znowu lochy wyjdą z małymi a durnie będą je dokarmiać i cieszyć głupie ryje bo zobaczą lochę z małymi.Dzik jest pozyteczny w lesie a na osiedlach i na ulicach to niebezpieczny szkodnik. Dlatego mam nadzieję że myśliwi zrobią z nimi niedługo porządek.