Widok
Gostyńska to jedna z wielu dziurawych ulic w Kiełpinie .Zapraszamy w okolicę Somińskiej ,Gołuńskiej ,wielewskiej Calość od ronda w górę po lewej od Otomińskiej .Znaczie dlużej zasiedlona okolica niż ulica Gostyńska .Ale za to tzw przedłużenie Otomińskiej i ul. Kiszewska kolo lasu na końcu Otomińskiej w prawo ) Tam za publiczne pieniądze uprawia się totalna prywatę Asfalt ,oświetlenie itp. Ale wzyscy wiedzą kto am mieszka .Szef szefów wykonawcow inwestcji drogowych w Gdańsku .Szkoda tylko ,że robi to za nasze pieniądze
Dla uscislenia - "w wiekszosci" za publiczne pieniadze.
Ten odcinek zostal wykonany w ramach tzw. Lokalnych Inicjatyw Inwestycyjnych, czyli porozumienia miasta z mieszkańcami, którzy dokładają się do inwestycji.
Mechanizm jest dostępny dla każdego. Udział miasta może sięgnąć max 70% kosztów. Na resztę trzeba zrobić zrzutkę :-)
Widocznie mieszkańców tamtego rejonu stać było na taką zrzutkę. I tyle.
Szkoda, ze w mojej okolicy zrzutka wyniosłaby po ok. 10tys, bo sam bym rozpoczął taką procedurę.
Ten odcinek zostal wykonany w ramach tzw. Lokalnych Inicjatyw Inwestycyjnych, czyli porozumienia miasta z mieszkańcami, którzy dokładają się do inwestycji.
Mechanizm jest dostępny dla każdego. Udział miasta może sięgnąć max 70% kosztów. Na resztę trzeba zrobić zrzutkę :-)
Widocznie mieszkańców tamtego rejonu stać było na taką zrzutkę. I tyle.
Szkoda, ze w mojej okolicy zrzutka wyniosłaby po ok. 10tys, bo sam bym rozpoczął taką procedurę.
Hmmmm...
Naprawde sadzicie, ze lokalna, osiedlowa droga zostanie wykonana po zmianie Prezydenta?
Kiedys tez tak sadzilem.. Az wkurzony codziennym pokonywaniem dziurawej, gruntowej drogi do swojego domu pojechalem z awantura do Urzedu Miasta. A tam na moje gardlowanie uslyszalem cos takiego:
"jesli nawet znalazlyby sie pieniadze na remont albo wykonanie drogi (ktorych nie ma), to jak Pan mysli, czy wybralbym lokalna, osiedlowa uliczke, po ktorej jezdzi kilkadziesiat/kilkaset aut dziennie czy taka po ktorej jezdzi kilka/kilkanascie tysiecy?"
Nie ma co sie łudzić - te drogi szybko nie powstaną. Niestety...
I nie zmieni tego zaden nowy prezydent, bo taki sam punkt widzenia beda mieli urzednicy kazdej opcji politycznej.
Ps. Ale tak na marginesie - nic samo sie nie zrobi. Zeby wyremontowac Goplanska, potrzebne bylo ponad 300 pism mieszkancow do zdiz, petycja z podpisami ponad 900 osob i kilka spotkan z Wydzialem Rozwoju i wiceprezydentem.
Urzednicy raczej nie podejmują dzialan na podstawie wpisow na forum :-)
Trzeba znalezc odwaznego, ktory by sie tym zajal.
I raczej niekoniecznie z Rady Osiedla :-)
Naprawde sadzicie, ze lokalna, osiedlowa droga zostanie wykonana po zmianie Prezydenta?
Kiedys tez tak sadzilem.. Az wkurzony codziennym pokonywaniem dziurawej, gruntowej drogi do swojego domu pojechalem z awantura do Urzedu Miasta. A tam na moje gardlowanie uslyszalem cos takiego:
"jesli nawet znalazlyby sie pieniadze na remont albo wykonanie drogi (ktorych nie ma), to jak Pan mysli, czy wybralbym lokalna, osiedlowa uliczke, po ktorej jezdzi kilkadziesiat/kilkaset aut dziennie czy taka po ktorej jezdzi kilka/kilkanascie tysiecy?"
Nie ma co sie łudzić - te drogi szybko nie powstaną. Niestety...
I nie zmieni tego zaden nowy prezydent, bo taki sam punkt widzenia beda mieli urzednicy kazdej opcji politycznej.
Ps. Ale tak na marginesie - nic samo sie nie zrobi. Zeby wyremontowac Goplanska, potrzebne bylo ponad 300 pism mieszkancow do zdiz, petycja z podpisami ponad 900 osob i kilka spotkan z Wydzialem Rozwoju i wiceprezydentem.
Urzednicy raczej nie podejmują dzialan na podstawie wpisow na forum :-)
Trzeba znalezc odwaznego, ktory by sie tym zajal.
I raczej niekoniecznie z Rady Osiedla :-)
A moze trzeba zrobić tę zrzutke mieszakańców i położyć nowe płyty meba na całej dlugości gostyńskiej.
nie sadze żeby było to masakrycznie drogie a przynajmniej wszyscy mielibyśmy normalny dojazd do domów. Wiem ze to obowiazek miasta ale równiez sadzę że gostyńska nie ma żadnych szans na nową nawierzchnię przez najbliższe 10 lat .
nie sadze żeby było to masakrycznie drogie a przynajmniej wszyscy mielibyśmy normalny dojazd do domów. Wiem ze to obowiazek miasta ale równiez sadzę że gostyńska nie ma żadnych szans na nową nawierzchnię przez najbliższe 10 lat .
Co prawda ja mieszkam w innej czesci Kielpina, ale pytanie jest nie ilu, a "po ile".
Na grubo mozna przyjac ze 1mb drogi IOMB o szerokosci 5m kosztuje... 1000zl.
Takie szacunki robil mi drogowiec na moje potrzeby, a Urzad Miasta potiwerdzil taka bardzo szacunkowa i orientacyjna kalkulacje.
Max dofinansowanie miasta to 70%, ale pewnie az tyle trudno bedzie uzyskac.
Powodzenia!
Moze Wam sie uda skrzyknac na tyle duzo sasiadow, ze droge da sie zrobic....
Na grubo mozna przyjac ze 1mb drogi IOMB o szerokosci 5m kosztuje... 1000zl.
Takie szacunki robil mi drogowiec na moje potrzeby, a Urzad Miasta potiwerdzil taka bardzo szacunkowa i orientacyjna kalkulacje.
Max dofinansowanie miasta to 70%, ale pewnie az tyle trudno bedzie uzyskac.
Powodzenia!
Moze Wam sie uda skrzyknac na tyle duzo sasiadow, ze droge da sie zrobic....