Widok
Przejście chodnikiem wzdłuż Jaskółczej w deszczową pogodę jest koszmarem. Kierowcy wjeżdzają w kałuże - nie raz widać ze specjalnie - i zachlapują przechodni.
Nie wszyscy oczywiście bo są też tacy co zwalniają lub w miare mozliwości odsuwają się od krawęznika.
Dziś niestety po raz kolejny zostałam zachlapana wraz z moją 6 latką gdy odprowadzałam ją do szkoły :-/ Najlepiej kamienie w kieszeni nosić i takiego skur....a rzucić jak celowo wjedzie w kałuże
Nie wszyscy oczywiście bo są też tacy co zwalniają lub w miare mozliwości odsuwają się od krawęznika.
Dziś niestety po raz kolejny zostałam zachlapana wraz z moją 6 latką gdy odprowadzałam ją do szkoły :-/ Najlepiej kamienie w kieszeni nosić i takiego skur....a rzucić jak celowo wjedzie w kałuże