Witam
Mam do Was pytanie. Czy mieliście kiedykolwiek styczność z likwidacją szkody na aucie przez Urząd Miasta Gdańsk? Mam problem, ponieważ po wjechaniu w dziurę na drodze doszło do uszkodzenia felgi opony i zawieszenia. Za tak obszerne uszkodzenia Miasto zapłaciło 368zł a mechanik za naprawę powiedział około 10tys zł. Napisana została skarga do KNF i Rzecznika Finansowego, ale Ci twierdzą, że skoro to miasto wypłaca odszkodowanie a nie ich Ubezpieczyciel to nie mogą nic poradzić. Może ktoś z Was już przechodził coś takiego i wie gdzie można ich skarżyć, bo miasto zgania wszystko na Spółkę MSL Sp. z o.o. która działa tylko w celu oszukiwania mieszkańców naszego miasta. Wściekły jestem, że władze, na które się głosuje miasta Gdańsk nie dbają ani o drogi ani o odpowiedzialność za szkody a wręcz robią wszystko, żeby, moim zdaniem, oszukać podatnika.
Bardzo proszę o pomoc i informację czy wiecie gdzie to zgłosić albo kto może pomóc.