Widok
Szkoda czasu i pieniędzy
Szkoda że Disney utracił umiejętność tworzenia ciekawych opowieści i rozrywek dla dzieci. Zamiast tego cały wysiłek wkłada w nachalny przekaz "nowoczesnych wartości". Fabuła filmu jest raczej płytka i chaotyczna. Kompletnie nieistotne dla fabuły są kolejne przekazy filmu:
- biały mężczyzna ma ciemnoskórą kobietę za żonę,
- ich synek jest homoseksualistą,
- ich pies ma tylko trzy łapy,
- prezydentem krainy jest kobieta,
- pani prezydent jest pochodzenia łacińsko-amerykańskiego,
- prawie każda postać w tej bajce pochodzi z innej grupy etnicznej,
- białym mężczyznom są przypisywane cechy imperialistów i kolonizatorów,
- biali mężczyźni chcą tylko zabijać, niszczyć i awanturować się,
- biali mężczyźni są przedstawiani jako źli ojcowie, którzy muszą przejść katharsis i nawrócić się,
- ciemnoskórym postaciom przypisywana jest cecha ochrony środowiska i pacyfizmu.
- biały mężczyzna ma ciemnoskórą kobietę za żonę,
- ich synek jest homoseksualistą,
- ich pies ma tylko trzy łapy,
- prezydentem krainy jest kobieta,
- pani prezydent jest pochodzenia łacińsko-amerykańskiego,
- prawie każda postać w tej bajce pochodzi z innej grupy etnicznej,
- białym mężczyznom są przypisywane cechy imperialistów i kolonizatorów,
- biali mężczyźni chcą tylko zabijać, niszczyć i awanturować się,
- biali mężczyźni są przedstawiani jako źli ojcowie, którzy muszą przejść katharsis i nawrócić się,
- ciemnoskórym postaciom przypisywana jest cecha ochrony środowiska i pacyfizmu.
Bardzo się cieszę, że powstają takie filmy. Po setkach lat mizoginii, homofobii i prawactwa, trudno się dziwić, że odmienny przekaz wydaje się "atakiem lewactwa". Kompletnie nie wiem, co dziwnego jest w co najmniej połowie punktów, które zostały tutaj wypunktowane. A jeśli biali mężczyźni zostali jakkolwiek gorzej "potraktowani" niż inne grupy etniczne lub płciowe, to wybacz - wcześniej było odwrotnie i grupy poszkodowane nie miały prawa i możliwości protestować.
Dlaczego ta bajka jest dozwolona ...
od 7 roku życia?
Ktoś gdzieś zadał pytanie:
Geje się rodzą czy my ich tworzymy? (wiem że się rodzą ale nie tak często jak występują na filmach, a to druga bajka Disneya z rzędu gdzie jest taka anomalia, a jest tego wiecej).
Umysł dziecka jest jak gąbka, wchłonie wszystko. To co ogląda, uznaje za normę, więc jeśli widzi częściej treści tego typu odbiera to jako normę. Z tym że to nie jest norma tylko wykrzywiona rzeczywistość gdzie złym jest biały facet a dobry jest gej/ murzyn /trans/kobieta feministka. Bezdzietna najlepiej.
I na koniec:
Czego nie mogą tworzyć homo?....
Dzieci. Ciekawy przepis na unormowanie populacji.
Ktoś gdzieś zadał pytanie:
Geje się rodzą czy my ich tworzymy? (wiem że się rodzą ale nie tak często jak występują na filmach, a to druga bajka Disneya z rzędu gdzie jest taka anomalia, a jest tego wiecej).
Umysł dziecka jest jak gąbka, wchłonie wszystko. To co ogląda, uznaje za normę, więc jeśli widzi częściej treści tego typu odbiera to jako normę. Z tym że to nie jest norma tylko wykrzywiona rzeczywistość gdzie złym jest biały facet a dobry jest gej/ murzyn /trans/kobieta feministka. Bezdzietna najlepiej.
I na koniec:
Czego nie mogą tworzyć homo?....
Dzieci. Ciekawy przepis na unormowanie populacji.
kiedyś ludzie brzydzili się niepełnosprawnych
i dzięki wejściu w przetrzeń publiczną, np. poprzez bajki skierowane do dzieci, kolejne pokolenie nie widzi już tego "problemu".
A pomyśleć ,że w pokoleniu naszych rodziców powszechnym było zamykanie ( w zakładach, domach, szpitalach, szkołach specjalnych ) niepełnosprawnych "dla ich dobra" ........ całe szczęście świat się zmienia....... i tak , 30 lat temu też komentowano jako wynaturzenie pokazywanie osoby niepełnosprawnej w filmie, bajce czy też na ulicy
A pomyśleć ,że w pokoleniu naszych rodziców powszechnym było zamykanie ( w zakładach, domach, szpitalach, szkołach specjalnych ) niepełnosprawnych "dla ich dobra" ........ całe szczęście świat się zmienia....... i tak , 30 lat temu też komentowano jako wynaturzenie pokazywanie osoby niepełnosprawnej w filmie, bajce czy też na ulicy
Aż nadto poprawny politycznie
Ojciec (głowa rodziny) chudy tchórz, którego musi ratować super żona (oczywiście afro czarna), syn gej (bo jakby inaczej), pies kaleka bez łapy (bo musi się znaleźć każda mniejszość), i jakaś pani chyba burmistrz, która skacze i walczy jak Rambo, a dziadek maczo (prawdziwy facet) ale oczywiście zostawia żonę i ma gdzieś syna. Wszystko, aż do porzygu, a mogłaby być ciekawa bajka