ZEW KLASYCZNEGO DZIKUSA
WOKÓŁ BUJNIE PUŚCIŁY SIĘ GĄSZCZE
TERKOCĄ PTAKI LĘGNĄ CHRABĄSZCZE
NA LASU ŁONIE
GDZIE KUNDLI PLENIĄ SIĘ DESANTY
I ZAJĘCY MKNĄ SZARE PARTYZANTY
PRZYCUPNĄŁ MARZAN
ON DZIKI GÓR...
rozwiń
WOKÓŁ BUJNIE PUŚCIŁY SIĘ GĄSZCZE
TERKOCĄ PTAKI LĘGNĄ CHRABĄSZCZE
NA LASU ŁONIE
GDZIE KUNDLI PLENIĄ SIĘ DESANTY
I ZAJĘCY MKNĄ SZARE PARTYZANTY
PRZYCUPNĄŁ MARZAN
ON DZIKI GÓR CZŁOWIEK
TECZEK Z KARTONU DESPOTA
CHMURNY WZROK SWÓJ DURNY
PODNIÓSŁ SPOD POWIEK
IDIOTA!
I BIERZE RÓG SWÓJ DO ŁBA PRZYPIĘTY
RÓŻOWY PLASTIK TAJWAŃSKI GIĘTY
I JAKŻE WEŃ NIE CHUCHNIE!
PARA BUCH
KISZCZAK W RUCH! WŁADCA GOLONEK
EKSWŁASNOŚĆ LENNONEK
BAZGROŁ MARZANOWI NIESIE
CO DZIURĘ ZATKA W KUFLOWYM SEDESIE
A POPRZEZ CHATY I POPRZEZ MAILE
NA WEZWANIE DZIKIEGO FRUSTRATA
BIEŻY ARTYKUŁ WIERNEGO PLAGIATA.
LECZ MARZAN MYŚLI MARZAN SIĘ MARSZCZY
JAK SWOJEJ LATRYNY PRZEŁAMAĆ KRYZYS
I W BÓLU MYŚLENIA KRZYWI SWĄ FIZYS
JAK NOWE BRACIOM GRAFOMANOM
SPRAWIĆ BATY
W KOŃCU OGŁASZA WSZEM I WOBEC
KOMPETENTNE ACZ LUŹNE WARSZTATY.
TAM NOWI ŚCIĄGNĄ DLAŃ KLAKIERZY
I WIELBICIELE TEGO TALENTU
CO NA PARKOWYCH ŁAWKACH
SIEWCĄ JEST FERMENTU
A TWÓRCZYM ZDJĘTE DRESZCZEM
MAŁOLATY OKRZYKNĄ GO WIESZCZEM
I UMIESZCZĄ W SWYM PARNASIE
NA ŚCIANIE POWIESIWSZY W KLASIE!
COŚ NIC SIĘ NIE DZIEJE NA TECZCE KUFLA, TAKI JEST LOS JEDNOOSOBOWYCH GRUP POETYCKICH.
zobacz wątek